Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Tarczyca,kolagenoza??Help

Grupy

Szukaj w grupach

 

Tarczyca,kolagenoza??Help

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 19


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2008-04-05 18:46:33

Temat: Tarczyca,kolagenoza??Help
Od: "Fiorka" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie wszystkich grupowiczów.
Już od pewnego czasu zabieram sie do napisania, bo nie wiem, co dalej robić,
do jakiego jeszcze lekarza pojść. Ale jak nic nie zrobie, to zwariuję, umre,
nie wiem sama...

Otóż, od około 5 lat nie wiem, co to spokój, zdrowie, brak bólu, strachu
itp...
Zaczęło się od wypadania włosów, ale takiego ogromnego. Pogorszenia
samopoczucia. Pamietam, że gorzej sie czułam w dniach okołowulacyjnych.
Czeste mdłości, brak apetytu, przelewania w brzuchu, wzdecia. teraz to juz,
nie dokucza tak strasznie. Ale sa inne sprawy: Zmęcznie i senność.
Podwyższona temperatura. Tak to sobie szło. Wizyty lekarskie, badania
prywatne... Jakoś nic z tego nie wynikało...
3 lata temu doszły problemy z kręgosłupem. 2 małe przepukliny lędźwiowe.
Problemy z kręgami szyjnymi. Od tego czasu, mimo różnych zabiegów,
praktycznie już nie znam dnia bez bolącego kręgosłupa. Doszły do tego:
sztywnosc stawów, rano to juz normalka. Bóle mięsniowo-stawowe Bardzo różne
i zaskakujące czasami. Były też rwania kolan i ćmienia w stawach, najgorsze
około 2 lata temu. Teraz już z tym dużo lepiej.
Inna sprawa: włosy nadal leca, mam już ich połowę mniej. Najgorzej z przodu
i na czubku głowy, na skroniach. Są cieniutkie, słabe. Około 2 lata temu
moje szerokie (oryginalnie prawie zrośnięte) brwi zaczęły znikać. Najpierw
były takie "łyse" paseczki w środku, teraz zostały praktycznie tylko nasady.
I to prawa jest bardziej wyłysiała, lewa troszeczkę dłuższa. Moje długachne,
podkrecone, grube rzesy są połamane, cieniutkie, przerzedzone. Na rekach
miałam kiedyś długie cienkie blond włosy. Teraz jest ich malutko, są
połamane, krótkie. Miałam też lekki jasny wasik, który znikł, bez
depilowania.
Kolejna rzecz: na skórze rąk (od nadgarstków w górę) mam dziwną jakby
pokrzywkę, widac pod pewnym katem światła, czasami swędzi. Takie samo coś
mam na udach. No i od dawna mam pokrzywkę, taką porowatą skórę na dekolcie.
Paznokcie mam słabe, z podłużnymi bruzdami, z lekkimi przebarwieniami. Teraz
sprawiaja wrażenie nawet lekko przypłaszczonych. Ciekawy jest fakt, że nie
pamiętam zebym kiedykolwiek miała te białe obłączki w paznokciach. Nie wiem,
dlaczego?
Na policzkach od dłuższego czasu porobiły mi się takie dziwne wgłębienia,
tak jakby pod skóra brakowało wypełnienia, tak na milimetr. Ma to kształt
takich okrągłych "plam", ze skóra wokół jakby chropowatą. teraz już prawie
cała skóra twarzy tak wygląda. Mam wrazenie, jakbym sie nagle zaczeła szybko
starzeć, a zawsze miałam ładna, gładziutką cerę.
Na włosy brałam przeróżne witaminy (nawet te najdroższe), wcierałam płyny,
kupowałam co tylko było w aptece. Następowała mała poprawa, ale po
odstawieniu, wszystko wracało.
Następna rzecz: czeste kołatania serca. uczucie ciągłego drżenia w środku
mięsni, tak jakby wszystko chodziło. Jakikolwiek stres od razu wywołuje
trzęsawkę - trzesą mi się nogi, ręce, wszystko w środku.
Mam powiększony węzeł chłonny z prawej strony z tyłu na karku, tak poniżej
ucha. Jest to wyczuwalne, bo czasami rośnie, czasami maleje, czasami wręcz
boli. Małe powiększenie jest też z lewej strony, w połowie karku. Czuję to,
gdy się myję np. nad umywalką.
Co pół roku robiłam sobie zawsze prywatnie badania: i zawsze miałam lekko
ponad normę bilirubinę. Apsat i Alat zawsze ok. Wysoki też cholesterol -
ostatni raz było 200.
Dwóch lekarzy sugerowało tarczyce.Robiłam TSh, Ft3 i 4 i inne hormony. Jakoś
nikt nic nie widział w tych wynikach złego. Jedne raz, jeden starszy lekarz,
na dodatek laryngolog (poleciła mi go znajoma na czeste problemy z krtanią i
utratę głosu całkowita 2 razy w roku) widząc te moje hormony stwierdził, że
nie wszystko wygląda tam dobrze. No a dzięki przepisanej przez niego
szczepionce w tabletkach juz 2 lata nie trace głosu i nawet uporczywy kaszel
nie wrócił. odpukać!
Hormony może też sugerowac fakt, że zawsze miałąm krótkie cykle i skąpe
okresy, ale teraz to juz przesada - 23 dni cykl, krwi tyle co nic, pierwszy
dzien wygląda jak 6 u innych znanych kobiet, a drugi juz czasem praktyvcznie
jest niewidoczny. Miesiaczka jest śladowa od drugiego dnia- przez kilka dni,
przy oddawaniu moczy, pojawia sie troszkę krwi na papierze toaletowym i
koniec. Przedtem regularnie chodziłam do ginekologa, ale już 2 lata nie
byłam. Cytologia 2 lata temu: pierwsza grupa.
W lutym skierowała mnie pewna Pani dermatolog do spzitala z podejrzeniem
kolagenozy. Miałam też mieć usuniete brzydkie znamię na pępku (mam dużo
pieprzyków ). Niestety, nic mi nie usunęli... Porobili trochę badań i po
"uzyskaniu poprawy" jak podano w epikryzie, wróciłam do domu. Tyle że,
poprawa żadna, bo też żadnego leczenia nie było.
a oto wyniki zeszpitala:
OB - 16 ( w poprzednich latach wynosiło góra 6)
Hb - 13,90
Ht - 39,50%
RBC - 4,57
WBC - 5,50
PLT - 165,00
Neut - 50,20
Lymph - 43,80%
MXd - 6,00
(żadnych norm nie podano mi)

Mocz:
pH - 5,00
c.wł.: 1,020
białko -25,00 (rano mam czasami ogromnie pienisty mocz!!)
cukier - norm
bilirubina - neg
ciałą keton. - neg
nabłonki - nieliczne
lcukocyty - neg
erytreocyty - 4-6
skład mineralny - liczne bakterie

Nic na ten temat nie robiono. O białkomoczu mówiłam, bakterie w moczu
wyszły, ale zero reakcji.

Inne badania:
bilirubina: 13,03
Aspat - 13,66
Alat - 12,75
kreatynina - 4,86
kwas moczowy - 263,41
(cholesterolu nie badali, mimo iż mówiłam że mam wysoki)

Elektroforeza białek:
białko całkowite: 72,4
albuminy - 64,4
globuliny alfa 1 - 2,2
globuliny alfa2 - 10,2
globuliny beta - 11,1
globuliny beta 1 2 - 11,1
globuliny gamma - 12,1

glukoza: 4,59
sód - 140
potas - 3,75chlorki - 104,65

VDRL - ujemny, FTA - ujemny, próba świetlna - dodatnia
ASO < 200 ( tym badaniem od razu wykluczyli RZS)
CK - 51,67 HBsAg - ujemny, odczyn Waalera- Rosa- ujemny
TSH - 4,010 (tym jedynym hormonem wykluczyli mi chorobę tarczycy, jak sie
dowiedziałam)

RTG płuc - ok, sylwetka serca w normie
RTG górnego odcinka przew. pokarm.: akt połykania prawidłowy. Przełyk,
żołądek, dwunastnica bez zmian patol.

przeciwciała ANA - (wysłano krew do Warszawy - to miało być podobno
decydujące do wykrycia kolagenozy) Badanie metoda fluorescencyjną. Wynik
ujemny.

EMG - w zapisie emg z m. czworogłowego uda prawego wyszły cechy uszkodzenia
neurogennego (prawdopodobnie z powodu owej przepukliny lędżwiowej).
Niestety, igiełek nie wkładano mi do ręki prawej, a od 3 miesięcy mam
problemy z łokciem i nadgarstkiem. Przy zaciśnieciu dłoni w pięśc od razy
boli. Boli przy powolnym odginaniu reki w łokciu w dół. Mówiłam o tam, ale
sprawdzili obie nogi i rekę lewą...

Dodam jeszcze, że cały czas miałam podwyższoną temperaturę. Ale nikt na to
nie reagował. Przy przyuęciu do szpitala miałam 38.7 - w ogóle tego nie
czułam. A potem cały czas powyżej 37 stopni.

Dodam, iż w zeszłym roku w czerwcu zmarł na raka jelita mój najukochanszy
Tatuś. A w sierpniu wykryto raka piersi u mamy. Mam przeszła operację,
chemie i naświetlania. Ja sie ciągle wybieram na badania, ale wszystko to
razem, bóle fizyczne plus złe samopoczucie, strach, mnie paraliżują. W
dodatku od jakiegoś czasu, mimo iż nie jem bardzo dużo, nie potrafie zrzucić
wyp[ukłego brzuszka. I mam też czeste wzdęcia. W przy schylaniu, lub lekkim
napieciu brzucha (na przykłąd podczas oddawania stolca) czesto czuję
ukłucie, z lewej storny, trochę w bok od pępka,. zawsze w tym samym miejscu.
Zmienił się też kolor stolca na jasniejszy, nawet zbliżony do
pomarańczowego. Co jakis czas zdarza się, że po wypróżnieniu czuję jakby
ból w jelitach, z tyłu, tak jakby mi ktoś wpompował powietrze przez odbyt.
nie wiem czy to jakaś kolka?

W szpitalu jedyne 'lecznie:" to były ultradźwięki na dłonie i stopy (podobno
na kolagenozę). Pytano mnie też, czy juz lepiej z dłońmi, mimo iż nie
skarzyłam się ani na dłonie ani na stopy. Dostałąm też maść z jodem do
smarowania dłoni i stóp , oraz Atarax na uspokojenie (zero efektu).

Wiec pytam: komu i w co moge wierzyć? co mi jest? gdzie to leczyć? czy
jeszcze będę miec normalne włosy, brwi, rzesy, skórę? czy bede mogła sie
dobrze czuć? Czy negatywne ANA wykluczają kolagenoze? mnie ciągle po głowie
chodzi tarczyca.... Prawie wszędzie czytam, że TSH nie wystarcza do
diagnozy. tak samo mówili niektórzy lekarze. Zresztą mówili też, że ASO nie
wyklucza RZS...
I nie mówcie mi, że to tylko z nerwów, bo kiedy wszystko to sie zaczęło,
byłam zdrowa, szczęsliwa, świeżo po studiach i zakochana. Brzmi juz prawie
nierealnie...

Prosze o wasze opinie, rady, sugestie... Moze ktoś też takie coś
przechodził... Już sama nie wiem, skąd jezcze biorę siłe i nadzieje na
zycie... Mam ich coraz mniej....

Pozdrawiam wszystkich i zycze dużo zdrowia,
Fiorka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2008-04-05 20:14:28

Temat: Re: Tarczyca,kolagenoza??Help
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fiorka wrote:

> Witam serdecznie wszystkich grupowiczów.
> Już od pewnego czasu zabieram sie do napisania, bo nie wiem, co dalej
> robić, do jakiego jeszcze lekarza pojść. Ale jak nic nie zrobie, to
> zwariuję, umre, nie wiem sama...
>

Z opisu - niedoczynność tarczycy, z wyników również. ponad 4 TSH wg lekarzy
wyklucza schorzenia tarczycowe, tak? No super, widać zostali w Twoim
mieście tylko tacy, którzy o podwyżki tylko potrafią szczekać. Prawidłowe
TSH wynosi około 1, jeśli jest odpowiednio wyższe, oznacza proporcjonalne
problemy z tarczycą. To trochę jak z nadwagą - TSH 4 to coś tak jakbyś przy
wzroście 180 cm ważyła 200 kg. Są ludzie którzy z taką nadwagą żyją, są
lekarzy którzy tego nie uznają za chorobę.

Jest forum chorób tarczycy na portalu gazeta.pl - forum jak to forum,
wypełnione ludźmi mądrzejszymi od lekarzy, więc nie pytaj ich i nie
słuchaj. Za to mają jedną cenną rzecz, listę lekarzy endokrynologów którzy
znają się na rzeczy.

Masz w sumie kilka możliwości (zakładając że to tarczyca). Może to być jedna
z chorób autoimmunologicznych - w takim wypadku medycyna rozłoży ręce w
sprawie przyczyn i będzie leczyć objawowo (ale skutecznie), za to ja
poradzę coś w sprawie przyczyn - www.budwig.vegie.pl - powinno przynajmniej
pomóc na schorzenia autoimmunologiczne (chociaż setki osób całkowicie się
tym wyleczyło).

Nawet niedawno jeden ze zdesperowanych znajomych poprosił mnie o pomoc przy
diagnozie i leczeniu schorzenia, u niego TSH było "tylko" 2.2, lekarze
wykluczali że to tarczyca no bo jak, w normie wynik, ale kolo w zasadzie
nie był w stanie normalnie funkcjonować. MCV ponad 100, zaburzenia
megaloblastyczne, rozwalone działanie wszelkich narządów, poziom żelaza we
krwi grubo powyżej normy. Po "naturoterapii" MCV spadło do 96 (w miesiąc,
pewnie spadnie dalej - nie wszystkie przerośnięte krwinki zdążyły
obumrzeć), żelazo do normy i gość czuje się w zasadzie normalnie. Czego
przez 4 lata nie dokonali lekarze, tego dokonał miesiąc zdrowej diety i
wyrównanie poziomów omega 3 i omega 6.

może być guzek na tarczycy bądź inne zmiany zwyrodnieniowe, dobry
endokrynolog to rozpozna po właściwych badaniach. Leczenie takiego czegoś
jest z reguły bardzo proste i bezproblemowe.

może być najzwyklejszy w świecie niedobór jodu, ale mało prawdopodobne aby
dał aż taki efekt.

Jeśli to nie tarczyca, to cóż - sprawdź poziom noradrenaliny, przeprowadź
testy na choroby wywołane krętkami (borelioza, syfilis).

Parę słów jeszcze odnośnie tarczycy - jest niezwykle istotne, aby po
uzupełnieniu hormonów tarczycowych, jak organizm zacznie normalnie działać,
uzupełnić również wszelkiego rodzaju mikroelementy. Z wyników widać że masz
ostry niedobór żelaza (przy tarczycy organizm nie potrafi magazynować
żelaza), na pewno masz zaburzoną gospodarkę cynkiem (do tego właśnie
wypadają włosy przy niedoczynności tarczycy), na pewno problemy z wapniem,
witaminą A.

Na wypadek gdyby to była kolagenoza - zwykły rozmaz krwi obwodowej za 4 zł
powinien dać odpowiedź, niemal na pewno będzie bardzo mocno podniesione
EO - terapia osłonowa jak przy innych schorzeniach autoimmunologicznych.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2008-04-05 20:21:27

Temat: Re: Tarczyca,kolagenoza??Help
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fiorka wrote:

ps.

o czym zapomniałem napisać - przy niedoczynności tarczycy kompletnie
rozwalona jest gospodarka błonami śluzowymi, w tym również tymi w
przewodzie pokarmowym. To powoduje gigantyczne infekcje grzybicze,
prawdopodobnie masz silną kandydozę. Osłonowo dieta bezcukrowa, bez
węglowodanów, tak na wszelki wypadek. Nie zaszkodzi a pomóc może. Jak
chcesz ryzykować, to nystatyna, ale to z lekarzem pogadaj (chociaż jeśli
lekarze w Twojej okolicy TSH 4 uznają za coś normalnego, to może lepiej
poszukaj kogoś kto zna się chociaż trochę na medycynie?)

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2008-04-05 20:52:33

Temat: Re: Tarczyca,kolagenoza??Help
Od: "Livia" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tomek wilicki" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ft8mj6$cnb$1@inews.gazeta.pl...

> Z opisu - niedoczynność tarczycy

Albo toczeń skórny...
W każdym razie dobry lekarz by się przydał...

Pozdrawiam,

Livia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2008-04-05 20:54:38

Temat: Re: Tarczyca,kolagenoza??Help
Od: "Fiorka" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

tomek wilicki wrote:
>Z opisu - niedoczynność tarczycy, z wyników również. ponad 4 TSH
>

Dzięki, Tomku, za odpowiedź. Zgadzam sie z Tobą w twoich opiniach.
Kilku lekarzy mi już tarczyce wspomniało, ale jakoś nikt sie za nic nie
zabrał.
4 lata temu (miałam 28 lat) ginekolog-endokrynolog (prywatnie) na moje
pytanie o hormony, az wykrzyknał: " W Pani wieku??"
No comments.

Podam tu jeszcze hormony robione w ostatnich latach:
maj 2005 :
TSH 2,47 ( norma 0,27 - 4,2)
FT4 - 1,25 (norma 0,93 - 1,7)
FT3 - 3,91 (2,57-4,43)
Estradiol - 186,6 (różne normy mam podane w zalezności od faz cyklu)
Prolaktyna - 21,46 (6-29,9)
Progesteron - 1,13 (też normy zależne od cyklu)

marzec 2006:
TSH - 2,38
Ft4 - 1,41
FT3 - 3,04

październik 2006
testosteron - 40,3 (norma 6-82) - zrobiłam, bo ktoś mi na jakimś forum
radził sprawdzić

Widzisz, ja do wszystkich lekarzy chodziłam prywatnie. Wszystkie badania w
prywatnym laboratorium robiłam. Nawet nie wspomnę ile to wszystko czasu i
pieniędzy i nerwów i zycia kosztowało. Ten szpital w lutym to był z dala od
domu. Wysłała mnie tam znana i ceniona, jak słyszałam, Pani dermatolog.
Zrozumiałam, ze ona tam właśnie pracuje. Zapisałą mi cała kartkę badan,
których miałą dopilnowac, bo jak twierdziła, wq szpitalu mijescowym zrobią
morfologię i do domu wyślą. W szpitalu okazało się, że pani doktor tam nie
pracuje... Co więcej, negowano jej słowa. tamta dermatolog stwierdziła u
mnie zaniki tkanki podskórnej, na co szpitalna pani ordynator spytała, kto
mi takie bzdury powiedział... Nie zrobiono mi w szpitalu żadnego USg jamy
brzusznej. Prosiłam o markery nowotworowe. Pytałąm o usunięcie brzydkiego
pieprzyka (bardzo sie boje tego czegoś, a rak obu rodziców strachu
przydaje...). Niestety, nic nie zrobiono w tym kierunku. Wypisano mnie po
osiągnięciu poprawy... też no comments...

Byłabym zapomniała - w grudniu 2006 miałam USg tarczycy prywatnie. Nic nie
znalazł lekarz. Ale ja już chyba nikomu nie wierzę. jeden coś widzi, jeden
nie. Słuchać nie zawsze słuchają... Przynajmniej większośc tych, których
spotkałam...

na borelioze też miałam robione badania - 3 latat temu. Negatywne.

Zobaczymy, co jeszcze ktoś napisze,
pozdrawiam,


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2008-04-05 21:09:14

Temat: Re: Tarczyca,kolagenoza??Help
Od: "Fiorka" <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Livia napisała:
>Albo toczeń skórny...

Włąsnie tocznia boję się najbardziej. Bo skierowanie miałam podejrzenie
kolagenozy - i wszyscy używaja tego słowa, ale to przecież o toczen
chodziło, nie?
Jak się mają do tego negatywne ANA? no forum toczniowym jeszcze ENA
wspominają. Znasz kogoś z toczniem skórnym (sklerodermią)?

Do czego jeszcze można się przyczepić w moich wynikach?

Pozdrawiam i dzieki za odpowiedź,
Fiorka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2008-04-05 21:16:20

Temat: Re: Tarczyca,kolagenoza??Help
Od: "Livia" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Fiorka" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ft8psg$mc1$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Pozdrawiam i dzieki za odpowiedź,

Poszło na priv.

L.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2008-04-05 22:16:48

Temat: Re: Tarczyca,kolagenoza??Help
Od: biggero <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Niechaj i ja wtrącę swoje trzy grosze.
To jest tak, że robi się badania i wydaje się, że zrobili Ci już
wszystko, co powinni zrobić, a jednak to nieprawda. W Twoim przypadku
nie zrobili Ci wszystkich badań reumatologicznych...
A służą one do wykrycia tzw bezodczynowych chorób reumatologicznych
(czyli takich, które dają prawie wszystkie wsakźniki ujemne, a jednak
proces zapalny się toczy).
Taki zestaw badań kosztował ok 800 zł (żebym nie skłamał). Nawet nie
chcę jednak podawać, jakie są to badania, bo potrzebny jest tu dobry
reumatolog, który by to rozgryzł. Niestety w swojej mordędze chodzenia
po reumatologach spotkałem tylko jednego reumatologa, który się znał
na rzeczy. Pozostałych 3 dosłownie nic nie umiało! Niewiarygodne, ale
prawdziwe. Oprócz tego w Instytucie Reumatologii też się znają. Jeśli
chcesz, mogę podać Ci na priva, kto jest dobrym reumatologiem (w
Warszawie, prywatnie).
O chorobie reumatycznej świadczą problemy na skórze, gorączka i białko
w moczu (zaatakowane nerki).

Jeśli chodzi o tarczycę to zdaje się, że nie zbadano Ci przeciwciał
anty-TG i anty-TPO. Jeśli ma się te przeciwciała, może to wyglądać na
niedoczynność, ale w sumie nie pamiętam, jak to tam wszystko wygląda,
jakie są objawy, itd. To tylko wskazówka, co możesz poczytać i jakie
badanie ewentualnie zrobić.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2008-04-06 07:19:12

Temat: Re: Tarczyca,kolagenoza??Help
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fiorka wrote:


> Zobaczymy, co jeszcze ktoś napisze,

to jeszcze ja napiszę, tak w sumie hurra-optymistycznie o tarczycy
pomyślałem, ale... możliwe, że po prostu kompletnie Ci się żelazo w
organizmie skończyło, np za sprawą krwawienia z jelita grubego (co by
tłumaczyło kolor stolców). Założyłem (pewnie głupio), że to żelazo jest
wynikiem niedoczynności tarczycy, a przecież może być wywołane setką innych
rzeczy. Bo że masz niskie to widać w wynikach krwi.

Tak więc zbadaj żelazo - i tą dietę którą zaleciłem stosuj (omega 3 do omega
6), to potrafi "cuda" zdziałać a nie kosztuje dosłownie nic.

http://www.borelioza.vegie.pl/terapia_gersona.html

to też jest dość ciekawe.

W sumie wszystkie te diety sprowadzają się do jedzenia tego, do czego
człowiek przystosował się przez miliony lat swojej ewolucji, a czego nie je
wraz z wynalezieniem "poprawiaczy smaku", które oszukują nasze ciała.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2008-04-06 07:22:19

Temat: Re: Tarczyca,kolagenoza??Help
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Fiorka wrote:

> Livia napisała:
>>Albo toczeń skórny...
>
> Włąsnie tocznia boję się najbardziej.

a założymy się, że jeśli masz toczeń, to wyleczę go odpowiednią dietą? :D

W sumie dziecko znajomej miało zdiagnozowany toczeń, lekarze dzieciaka na
śmierć skazali, ale matka się nie poddała i zrobiła badania na boreliozę.
Po 3 miesiącach antybiotyków po "toczniu" nie było śladu.

Takie wrażenie odnoszę, że pod "toczeń" podczepia się wszystkie możliwe
schorzenia wynikające z zaburzeń układu odpornościowego (np z obecności
bakterii wewnątrzkomórkowych bądź z degeneracji ścian komórkowych), a
popatrzmy prawdzie w oczy - lekarze NIE WIEDZĄ czym jest toczeń, co zresztą
radośnie obwieszczają swoim pacjentom. Niemniej dalej wmawiają im że tylko
oni wiedzą jak to leczyć, a medycyna naturalna to zło i szatan.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Atrox - pytanie do stosujących ten lek.
markery lekarskie
moraxella catarrrhalis
Zapalenie oskrzeli.
bole w okolicach lewego podzebrza

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »