Data: 2001-09-06 21:17:24
Temat: Re: Tarot
Od: "Eva" <e...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Rinaldo":
> > > Eva:
> > > > To z kim rozmawiasz, kiedy sie zastanawiasz
> > > > nad soba lub jaka decyzje podjac ????
Czarek:
> > > No a z kim mialbym rozmawiac? - nie rozumiem.
> > > Oczywiscie ze z nikim nie rozmawiam. :)
> > >
> > > Dlaczego nazywasz 'rozmowa' powiedzmy proces
> > > poszukiwania odpowiedzi na pytanie?
> > >
> > > Dla mnie jak np stawiam pytanie (np 'czego chce')
> > > i staram sie na nie odpowiedziec to nie ma to nic
> > > wspolnego z jakas 'rozmowa'. :)
> > >
> > > Bardziej adekwatne byloby IMO ogolne: odnajdywanie
> > > (lub niekiedy: przetwarzanie) informacji.
E:
> > No jednak, Czarku, to jest rodzaj dialogu z sobą, IMO;).
> > Przecież nie mam na myśli Cienia na ścianie:).
Rinaldo:
> DIALOG wymaga dwoch osob, ex definitione.
> Oczywiscie przedefiniowac wolno wszystko, na przyklad biale nazywac czarnym,
> ale po co?
> Rinaldo
Dialog jest IMO lepszy, Rinaldo, od monologu;).
A może warto czasem pytać SIEBIE - "co powinienem zrobić ?", "co zrobiłem źle ?,
" czego naprawdę mi brak ?" , " jak mogę sobie pomóc ? ", a nawet " czy mogę pomóc
komuś i w jaki
sposób ?" albo "co się może stać, jeśli zrobię to albo tamto ?"
no i oczywiście próbować SOBIE odpowiedzieć a nawet to zapisać:).
Czy taka forma Dialogu z Sobą jest do przyjęcia ;) ?
Nigdy w taki sposób nie rozmawiasz z Sobą ?
Eva
|