Data: 2004-04-29 20:02:07
Temat: Re: Tatuaz
Od: Lia <L...@a...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2004-04-29 21:59:33 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Beatka* skreślił te oto słowa:
> Co do tych kilkuletnich tatuazy, ja jestem sceptyczna.Pan z salonu ktory
> robil mi prawdziwy tatuaz ( ok 2 lata temu wiec jest ,mozliwosc ze byl
> niedoinformowany ;) powiedzial ze te kilkuletnie to pic na wode.
> W sumie nie mozna tego chyba sprawdzic bo ta moda niedawno weszla i nikomu
> one chyba jeszcze nie zdazyly zniknac :/
Niedawno?
jeszcze za czasów licealnych (ok 8 lat temu)mój brat sobie zrobił taki
tatuaż, i po trzech latach śladu nie było.
Jedyny minus to taki, że jak zaczyna schodzić to nieładnie to wyglda, bo
nie schodzi rónomiernie.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@h...pl
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
|