Hanka napisał(a):
> On 16 Mar, 16:07, XL <i...@g...pl> wrote:
> > Dnia Tue, 16 Mar 2010 13:22:54 +0100, Vilar napisał(a):
> > > Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> > >> Kiedyś każdy malec męczył mamę o długie spodnie, aby dorównac ojcu na swój
> > >> dziecięcy sposób, natomiast dziś jest odwrotnie - to ojciec zakłada
> > >> krótkie
> > >> pantalony odsłaniajace owłosione łydki, aby synowi łatwiej było czuć się
> > >> mężczyzną... :-////
> > > Oparcie tak dalekoidących wniosków na podstawie długości spodenek wydaje mi
> > > się "lekko" tendencyjne. Dla mnie to prostu zjawisko mody i wygody.
> > Dla Ciebie. Nie dla wszystkich. istnieje inny swiat, który zauważa głębszy
> > sens "mody i wygody", kryjący się w zmianie mentalności.
>
> Czy uwazasz, ze mozliwe jest powstrzymanie takich,
> jak opisane powyzej, zmian?
> Jakie widzisz sposoby na zatrzymanie nieuchronnych,
> moim zdaniem, modyfikacji memetycznych, wynikajacych,
> no wlasnie, wedlug Ciebie, z czego wynikajacych?
>
> Moze, po prostu, z nowych pomyslow na zycie, kolejnego,
> mlodszego od nas, pokolenia ?
>
>
> Haslo BO TAK SIE NIE ROBI, to nie jest, przynajmniej dla mnie,
> wystarczajacy argument.

Ale właściwie nie wiadomo o co jej chodzi, wkleiła kawałek i co......,
dla mnie jak przeczytałem całość wychodzi to, że przecież to opis
Ikselek atakujących sztukę i wartości, bo motłoch nie umie uszanować
trudu, ani zwartościować... przecież nie umie być krytyczna do siebie,
jak i katole, oni wiedzą lepiej od artystów, lekarzy, a wzamian
proponują rozmażony bełkot.