Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
.pl!news-stoc.telia.net!news-stoa.telia.net!telia.net!newsfeed.tpinternet.pl!at
lantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Duch" <a...@p...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Techniki NLP (sposób radzenia sobie ze stresem)
Date: Mon, 14 Apr 2003 11:12:32 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 59
Message-ID: <b7du5g$6fi$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <b724dm$313$1@atlantis.news.tpi.pl> <b72uv7$kqg$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b738mm$9m1$1@nemesis.news.tpi.pl> <b73ilt$j83$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b76764$oo1$1@atlantis.news.tpi.pl> <b776od$9pr$1@nemesis.news.tpi.pl>
<b77he2$ahe$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: host-ip242-226.crowley.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1050311664 6642 62.111.226.242 (14 Apr 2003 09:14:24
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 14 Apr 2003 09:14:24 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:197393
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b77he2$ahe$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Troche OT - patrzac po sobie, musze przyznac, ze taktyka (strategia?)
> wyuczonej nieudolnosci czyli inaczej "blondynki" albo obronno-zaczepna
> (niestety rola lekko nieuswiadomiona a wiec nieplanowana), ma tez swoje
> plusy i czesto sie sprawdza, wiec nie jest tak zle :).
Prawda, ze nie tak zle?
... piszesz - strategia sztywniaka zaprzecza atawizmom,
ok, ale jesli ktos jest sztywny, to ta sztywnosc z czegos wynika,
i ... to tez jakis tam atawiz (ja wole to nazwywac instynkt, mniejsza o to).
Bo trudno rozdzielac chec do wyrwania laski od tego co powstrzymuje.
To "powastrzymuje" to TEZ czesc osobowosci.
Teraz rewelacja dla mnie - cos co niedawno odkrylem,
dlaczego ja tez mialem charakter sztywnika (ale dawno).
Teraz odkrylem i jestem w szoku!
Okazuje sie, ze jezeli startowalem do laski (tak sobie to nazwijmy :) ),
to inni ... mnie przeganiali (oczywisci chodzi o takie nieformalne,
niewerbalne zachowanie
z ICH strony) - to taka mieszanina zlosci, agresji - ogolnie jest tak ze
jednak ludzie sie
bardzo "pilnuja". I to powodowalo -ta innych agresja- ze balem sie ruszyc,
problem nawet nie byl w tym, ze sie innych balem, tylko jezeli rozmawiasz z
dziewnczyna,
to jestes wyluzowana, a inni zapodawali stres, a nie da sie rownoczesnie
stresowac i luzowac.
I tu powstaje problem.
Pamietam dawno taka scene, mialem 7 lat, 1 klasa, wracalem z jakas kolezanka
ze szkoly,
naprawde fajnie sie gadalo i naprawde ja polubilem, i nawet niespecialnie
bylo to jakies zakochanie.
Dla mnie to bylo normlane i fajnie. I JUZ NASTEPNEGO DNIA zostalem przez
kumpli wysmiany
i skrytykownay: "zakochal sie" - czy jakos tak. A propos tego - zauwaz ze w
spoleczenstwie istnieje
w obszarze erotyki pewien konflikt np. o wychowanie seksulane, i strona
"postepowa" uwaza i
zawsze uwazala ze seks musi byc otwarty i ze to "zgredy" nie pozwalaja (taka
propaganda jest
wszedzie np. w filmach). Moim zdaniem to nie jest dobre rozoznanie
problemu - tak jak w
przykladzie wyzej - erotyka jest tematem tabu, "kontrolowana" nie przez
"zgredow",
ta kontrola ropoczyna sie juz u dzieciakow (moj przyklad wyzej)
- chodzi o pozycje w grupie, takie przepychanki.
Tak samo jest ze wstydem - dziecko w domu, wsrod rodzicow chodzi na golasa i
nic,
idzie do przedszkola i tam zaczyna sie wstyd - efekt rywalizacji.
Jest to dla mnie dosc niesamowite bo "powszechna opinia" na temat erotyki i
zakazow jest inna
Generalnie uwaza sie ze zgredy zakazuja - tez tak myslem ale czulem ze cos
jest nie tak - i rzeczywisce.
|