Data: 2005-07-11 18:06:33
Temat: Re: Temat przepracowany
Od: bazzzant <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
eTaTa napisał(a):
> No nie paskudź ;-))
> Nazwijmy normalnego_prawdziwego człowieka, Panem X.
> Pan X, poznaje do bólu możliwości swoich "pobratymców".
> Ma jednak swobodę wyboru. Pan X wybiera. Jego sprawa.
> Co może mieć Pan X na swoim - dumaniu?
> Ano (może) to, że jeśli nadal, jest chce trwać w wstanie....
> lub to (być może), że zmieni swój stan... na:....
>
> Co to jest wybujała wyobraźnia?
> Część ma ją od dzieciństwa - ja wierzę, że każdy.
>
> Jednak wyobraźnia, nie pozwala stwierdzić jej poziomu.
> Nie chcąc zaś męczyć niedorozwoju, wyobraźnia podpowiada,
> że wiszenie za jaja, choć łatwiejsze dla dziesięciolatka, niż
> dla czterdziestolatka, nie wzbudza tych samych emocji.
>
> Pan X, ma doznania - zależne. Od wieku - w tym doświadczenia,
> fizyczności.
>
> I takie przypomnienie.
> "Zapomniał wół, jak cielęciem był"
>
>
Mam wrażenie że Ty o tych pisankach, a to był tylko pretekst by pobudzić
zerkające ciekawie panienki do piskliwych chichotów.
X-a znam z podstawówki. Nigdy nie był w stanie zrobić gorszej rzeczy,
niż jak gdy wówczas dłubał w nosie nad drugim śniadaniem.
Chociaż może w międzyczasie zmieniła nam się skala.
>
> Tak to sobie pograj z panienkami :-)))
>
>
>>Muszę przecież jakoś utwierdzać się w swoich przewagach. Choćby były
>
> złudne.
>
> Idiotą możesz zostać, bez utwierdzania się w tym :-)
Trafiłeś w sedno.
Dzisiaj świt zastał mnie ze stadem "kogucików" w miejscu fryzury.
Znowu musiałem zadowolić się rolą poczciwego miejskiego przygłupka.
Zaraz, to miało iść do panienek.
> O moralności i etyce, chyba nie warto z Tobą rozmawiać ;-)))
>
Zależy kto pyta.
|