Data: 2010-03-07 22:33:24
Temat: Re: Temat stary jak świat.
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sun, 7 Mar 2010 23:27:59 +0100, Fragile napisał(a):
> Po prostu zdajesz sie calkowicie zapominac o
> MILOSCI, ktora laczy malzonkow. Co czulbys,
> gdybys kochal swoja zone/partnerke ponad zycie,
> a ta np. ciezko zachorowala czy ulegla np. wypadkowi
> i zostala sparalizowana czy w jakikolwiek inny sposob
> stala sie niezdolna do aktywnosci seksualnej?
> Czy bylbys w stanie szukac seksu poza malzenstwem/
> zwiazkiem? Czy przestalabys ja kochac?? Postrzegalbys
> ja inaczej niz dotychczas? Majac na uwadze, ze rozmawiamy
> o zwiazku opartym na MILOSCI - czy bylbys w stanie ja
> zostawic i pojsc na bok, by sie zaspokoic z inna??
Ostatnio znów miałam okazję obserwować łabędzią parę, tzn jednego łabędzia,
który trwał przy padłej partnerce...
--
Ikselka.
|