Data: 2005-07-28 20:26:13
Temat: Re: Teoria świadomości
Od: Paweł <n...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jerzy Turynski napisał(a):
> Paweł <n...@m...pl>
> napisał w news:dcb6lt$mjk$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> [...]
>
> Zapamiętaj sobie na całe życie (wydrukuj i powieś w anty-
> ramie nad łóżkiem):
>
> Po pierwsze:
> Pewien młodzieniec pytał Mozarta, jak się pisze symfonie.
> - Jesteś jeszcze za młody. Zacznij lepiej od ballad - odpo-
> wiedział kompozytor.
> - Ale przecież pan zaczął pisać symfonie, kiedy nie miał
> jeszcze dziesięciu lat! - zaprotestował młodzieniec.
> - No, tak. Ale ja nikogo nie pytałem, jak to się robi.
>
> A po drugie:
> Kompozytor francuski, twórca opery "Faust" - Karol
> Gounod (1818-93) tymi słowami pouczał pewnego młodego
> kompozytora:
> - Im bardziej pan się zagłębi w muzykę, tym bardziej
> nauczy się pan cenić wielkich mistrzów. Gdy byłem
> w pańskim wieku, mawiałem: "Ja". Gdy miałem
> dwadzieścia lat, mówiłem już: "Ja i Mozart".
> W czterdziestym roku życia mówiłem: "Mozart i ja".
> Dzisiaj mówię cichutko: "Mozart".
>
> Przepisał z net'u:
> JeT.
>
> P.S. A jak już ci przejdzie uczucie, że "ach, jaki ja
> mądry", to poszukaj gdzieś w bibliotece np: Abraham
> Maslow "W stronę psychologii istnienia". A tam opisu
> m.in. haseł "percepcja braku" i "percepcja wzrostu"...
>
> Wydrukuj sobie jeszcze oprócz powyszego swój post...
> i powieś w antyramie pomiędzy tamtymi. Niech powisi
> tam ze 25 lat pod warunkiem, iż będziesz go CODZIENNIE
> CZYTAŁ min. dwa razy.
>
> P.S.S. I jeszcze jedno:
> To co wymyślasz przez jeden dzień jest ważne... przez
> jeden dzień. Dlatego poszukaj takich pytań, nad który-
> mi będziesz musiał myśleć... całe życie.
>
Po pierwsze muzykiem nie jestem.
Po drugie NIE uważam się za osobę najmądrzejszą, co wykazałem pisząc tu
moją własną teorię.
Po trzecie mam chociaż małe prawo czuć się lepszym od innych nastolaków,
przynajmniej w tej sferze. No chyba, że wokół Ciebie jest pełno takich
młodych, którzy zajmują się takimi rzeczami, to przepraszam, jestem
pospólstwem.
Paweł
P.S. Gdybym chciał nad czymś mysleć całe życie, to by mnie szlag trafił
(co najmniej z dwóch powodów).
P.S.S. A książki kiedyś pewnie poszukam.
|