« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-02-27 16:33:15
Temat: Tian XianWitam,
Czy ktoś z państwa potrafi się wypowiedzieć na temat tego leku?
Pozdrawiam,
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-02-27 16:49:47
Temat: Re: Tian Xian> Czy ktoś z państwa potrafi się wypowiedzieć na temat tego leku?
nie ma takiego leku!
to jakis kolejny srodek spozywczy (!) za pomoca ktorego probuje sie
wyciagnac pieniadze od ludzi chorych na raka... trzymaj sie od tego lepiej z
daleka; ziolowe preparaty tego typu sa wrecz przeciwskazane w chorobie
nowotworowej i moga narobic wiecej zlego niz dobregi, nie wolno ich lykac
nawet pomocniczo bez konsultacji z onkologiem (a ten moze sie zgodzic tylko
w "wyjatkowym" przypadku)
Tomasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-02-27 18:41:11
Temat: Re: Tian Xian
Użytkownik "Tomasz" <n...@o...pl> napisał w wiadomości
news:7657b$44032db9$d4ba57cf$31567@news.chello.pl...
>> Czy ktoś z państwa potrafi się wypowiedzieć na temat tego leku?
>
> nie ma takiego leku!
>
> to jakis kolejny srodek spozywczy (!) za pomoca ktorego probuje sie
> wyciagnac pieniadze od ludzi chorych na raka... trzymaj sie od tego lepiej
> z daleka; ziolowe preparaty tego typu sa wrecz przeciwskazane w chorobie
> nowotworowej i moga narobic wiecej zlego niz dobregi, nie wolno ich lykac
> nawet pomocniczo bez konsultacji z onkologiem (a ten moze sie zgodzic
> tylko w "wyjatkowym" przypadku)
>
> Tomasz
A ja dodam ze kolega Tomasz cos "g..." wie... bo o Tian Xianie rozne chodza
ciekawe mity (pozytywne) wsrod lekarzy (mowie o solidnych lekarzach)...
Ogolnie czasem w kregach onlogokicznych sie mowi o tym specyfiku... Wiadomo
ze zaden lekarz nie wskaze medycyny alternatywnej ze jest lepsza niz srodki
chemiczne... Tak slyszalem i to nie raz, wiadomo ze nie ma cudownych lekow
ale bywaja leki ktore potrafia wspomoc organizm...
A i jeszcze jedno , zaden onkolog sie nie zgodzi oficjalnie aby to brac nie
oszukujmy sie... juz pomijam to ze zaden typowy lekarz czy onkolog nie wie
co dokladnie zawiera owy lek (czy te inne specyfiki ziolowe) gdyz nie zna
takich skladnikow (bo to nie chemia), nazwy mu nic nie powiedza ;-]
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-02-27 18:47:30
Temat: Re: Tian Xian
> A ja dodam ze kolega Tomasz cos "g..." wie... bo o Tian Xianie rozne
> chodza
> ciekawe mity (pozytywne) wsrod lekarzy (mowie o solidnych lekarzach)...
> [itd]
To jest grupa o nazwie pl.sci.medycyna a nie pl.rec.czary-mary. Proponuje
straszyć gdzie indziej. A ci solidni lekarze, mam rozumieć, to ci, którzy
mówią to, co chcesz usłyszeć?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-02-27 18:54:12
Temat: Re: Tian Xian> A ja dodam ze kolega Tomasz cos "g..." wie... bo o Tian Xianie rozne
> chodza ciekawe mity (pozytywne) wsrod lekarzy (mowie o solidnych
> lekarzach)...
no to mnie przekonales, to niepodwazalny argument :-) mozesz mi podac
nazwisko chocby jednego takiego "solidnego" onkologa ktory zaleca to
swinstwo swoim pacjentom?? no chocby jednego- chetnie z nim sobie
porozmawiam :-) tylko nie mow ze ty tylko slyszales, ze takie mity chodza
wsrod solidnych lekarzy
znam tez inne ciekawe mity jakby Cie to interesowalo :-)
> Ogolnie czasem w kregach onlogokicznych sie mowi o tym specyfiku...
> Wiadomo ze zaden lekarz nie wskaze medycyny alternatywnej ze jest lepsza
> niz srodki chemiczne...
teoria spisku? ;-)
> A i jeszcze jedno , zaden onkolog sie nie zgodzi oficjalnie aby to brac
> nie oszukujmy sie... juz pomijam to ze zaden typowy lekarz czy onkolog nie
> wie co dokladnie zawiera owy lek (czy te inne specyfiki ziolowe) gdyz nie
> zna takich skladnikow (bo to nie chemia), nazwy mu nic nie powiedza ;-]
jakby sie dluzej uczyl moze by wiedzial? :-) ale tutaj masz akurat troche
racji- ziola sa bezglednie przeciwskazane przy leczeniu nowotworow poniewaz
zawieraja bardzo duzo aktywnych substancji, a kazdy nowotwor jest inny-
nigdy nie wiadomo czy jakas substancja nie zadziala stymulujaco na nowotwor,
a inna sprawa ze lubia one wchodzic w interreakcje z innymi podawanymi
lekami- wlasnie dlatego zaden zdrowy na umysle onkolog nie pozwoli
pacjentowi lykac takiego syfu; inna sprawa ze jest to nie przebadane i
zdrowej osobie tez bym sie bal to podac
Tomasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-02-27 19:06:20
Temat: Re: Tian Xian> Czy ktoś z państwa potrafi się wypowiedzieć na temat tego leku?
Jestem bardzo sceptyczny wobec takich cudownych specyfików. Wszedłem na
strone www.tianxian.com.pl - pierwsza rzecz, która rzuciła mi sie w oczy, to
próba udowodnienia skuteczności prepratu tzw. świadectwami ocalonych (patrz:
Novit) . Wybacz, ale to trochę za mało. Żadnych konkretów... Mam też
wątpliwości co do wszechstronności preparatu - rak okrężnicy, języka, nosa,
opłucnej, macicy, piersi, szpiczak mnogi... Czego tylko dusza zapragnie.
Nie dawałbym temu wiary.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |