Data: 2012-09-27 21:43:32
Temat: Re: Tłum ma zawsze rację?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 27 Sep 2012 10:36:55 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
> On 27 Wrz, 11:21, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Wed, 26 Sep 2012 17:46:20 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):
>>
>>> Ciekawe, to ma swoje piękno , jednostka staje przeciwko większości i
>>> nie w złości, ale z pewności że mówi to co innym przez gardło przejść
>>> nie potrafii, odwaga.Jeśli to był Bóg, przybył na ziemię by pokazać
>>> godność...człowieczeństwa. Dlatego nie umarł, jest jak szept ,cichy
>>> wiatr, który szepce do serca człowiek. Wystarczy posłuchać, to jest ta
>>> nieśmiertelność i droga.
>>
>> Globuś, to twoje?
>> Piękne.
>> --
>> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
>> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>> (by XL)
>
> Tak, to oczywiste że nie w dogmatach ale w ludzkim sumieniu jest
> Chrystus. Odwoływał się do wnętrza człowieka, a nie do z góry
> zaplanowanej moralności, reguły się zmieniają, ślepe zapatrzenie
> więcej szkodzi i odrywa od tego do kogo mówimy. Ale gdy zwrócimy się
> do sumienia ludzkiego wnętrza, to inaczej widzimy i inne , bliższe
> ludzi, podejmujemy działania. Tłum nie chciał słuchać siebie, bo ich
> wewnętrzy głos powiedziałby im prawdę, a Jego głos w nich pobrzmiewał,
> więc aby zamilkło wnętrze ich własne, trzeba Go było zabić. I zabijamy
> za każdym razem kiedy nasze wnętrze milczy.
Kurczę, musze to pokazać jakiemuś mądremu księdzu. Cudnie to ujmujesz.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
|