Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: To dla mnie nic nie znaczyło

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: To dla mnie nic nie znaczyło

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2009-11-27 10:42:27

Temat: Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Sender" <m...@k...pl> wrote in message
news:henrim$sel$1@inews.gazeta.pl...

Wczesniej pisales ze chcesz cos ambitnego na grupie.

Czy ambitnie oznacza dla ciebie,
ze bedziesz wklejal tutaj kolejne odcinki seriali telewizyjnych?
Ktore seriale masz na oku?

Bardzo to interesujace....
Duch
:DDD

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2009-11-27 10:53:19

Temat: Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Faktem jest, że nawet pisząc osz szanownej dupie Szanownej Pani Maryni,
można napisać coś ciekawego.
Temat zawsze może byc po prostu pretekstem.
MK

Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:heoaeg$fu5$1@news.dialog.net.pl...
> "Sender" <m...@k...pl> wrote in message
> news:henrim$sel$1@inews.gazeta.pl...
>
> Wczesniej pisales ze chcesz cos ambitnego na grupie.
>
> Czy ambitnie oznacza dla ciebie,
> ze bedziesz wklejal tutaj kolejne odcinki seriali telewizyjnych?
> Ktore seriale masz na oku?
>
> Bardzo to interesujace....
> Duch
> :DDD
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2009-11-27 12:36:17

Temat: Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Sender" <m...@k...pl> wrote in message
news:heoc0e$n43$1@inews.gazeta.pl...

> Wiesz, co by człowiek nie napisał, to i tak zawsze trafi się jakiś idiota,
> który nie zrozumie.

Tafilem w sedno, i tak cie to sploszylo ze
dla zatarcia wrazenia musiales zaburaczyc, zaszczylic
"Gupi!, gupi!" krzyczysz

> Najgorzej jeśli przez to uzna to za interesującej i postanowi coś mądrego
> napisać w tym temacie, ale do tego chyba nie dojdzie, prawda? ;-)

Nie kwestionuje seriali, sa proste, mimo to wydaja sie nawet lepsze niz
filmy w ktorych
jest coraz wiecej wydziwiania zeby zainteresowac publike.

A seriale sa blizej zycia.

Jednak temat ktory zapodales jest zenujaco banalny czyli:
"jesli dziewczyna zdradzila po jabolu to jest to zdrada czy nie?"

ziew "ambitniaku"....
Wiesz co? Idz do piaskownicy z tym pytaniem...

---
Piszesz zbulweroswany z serial powinien
"stawac po stronie pozytywnych wartosci"

taaaaa.....

hehe, wiesz co "ambitniaku"? Wez sie za co innego niz recenzje seriali....
Gdybys nie rozumial:
rola seriali jest rowniez to zeby widza zbulersowac, wtedy niecierpliwie i
nawet ze zloscia, czeka on na kolejny odcinek....
Nie tylko happy end to powoduje. Skumales? Watpie

Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2009-11-27 12:39:26

Temat: Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
news:heob38$ue7$1@news.onet.pl...
> Faktem jest, że nawet pisząc osz szanownej dupie Szanownej Pani Maryni,
> można napisać coś ciekawego.

Mozna. Tylko na moj gust Senderowi sie to zupelnie nie udalo.
Bo jak traktowac pytanie "Czy po jabolu to juz zdrada czy nie?"
Wiem, trzeba dac mu szanse.... ok,
moze za pare lat jak tu wpadnie,
cos ciekawego napisze?
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2009-11-27 12:40:32

Temat: Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"Duch" <n...@n...com> wrote in message
news:heoh9t$jtr$1@news.dialog.net.pl...

Ano wlasnie, Sender, ile masz lat?
(nie musi byc az tak dokladnie)
Duch

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2009-11-27 13:31:51

Temat: Re: To dla mnie nic nie znaczy3o
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Senderze, nikt jej nie klasyfikuje.
Ale jednoczesnie drugi z Panów mógł się solidnie wkurzyc i wkurzył.
Może luźne podejście do seksu nie miesciło sie w jego światopoglądzie?
MK

Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:heok64$ma4$1@inews.gazeta.pl...
> Duch pisze:
>> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
>> news:heob38$ue7$1@news.onet.pl...
>>> Faktem jest, ?e nawet pisz?c osz szanownej dupie Szanownej Pani Maryni,
>>> mo?na napisaa co? ciekawego.
>>
>> Mozna. Tylko na moj gust Senderowi sie to zupelnie nie udalo.
>> Bo jak traktowac pytanie "Czy po jabolu to juz zdrada czy nie?"
>> Wiem, trzeba dac mu szanse.... ok,
>> moze za pare lat jak tu wpadnie,
>> cos ciekawego napisze?
>> Duch
>
> Umyślnie użyłem słowa 'jabol' oraz innych podobnych, aby mógł być
> zrozumiany również dla osób gorzej wykształconych, które jakiś czas temu
> głośno domagały się tu swoich praw do dyskusji.
> Grupa ich toleruje, w międzyczasie otrzymałem informacje uzupełniające o
> charakterze grupy więc idę z duchem czasu, co jak widzę też się nie
> podoba. Tak jak mówiłem, zawsze znajdzie idiota, któremu wydaje się, że
> mówi coś mądrego.
> Natomiast w podanym przeze mnie przykładzie pokazałem, jak jest tworzony
> mit zdrady z całą jego otoczką.
> A więc:
> - związek nieformalny, a właściwie brak związku (jeszcze) choć istnieją
> przesłanki co do jego przyszłości,
> - jednostronne wyznanie miłości,
> - ekstremalnie dołująca sytuacja życiowa,
> - alkohol,
> - ramię przyjaciela,
> - bliskość dwojga ludzi, magnetyzm młodości
> i stało się. Zdrada!
> Cholera, ilu z nas zmieniło kilka razy partnerki, często nawet te same po
> kolejnych rozstaniach i powrotach zanim zostało przy tej jednej. Wyszło to
> komuś bokiem, czy raczej pomogło wydorośleć, dojrzeć do związku itp.?
> A tu młoda dziewczyna, poznająca dopiero życie i od razu zaszufladkowana
> jako dziwka, właśnie przez potencjalnych idiotów, którzy bezkrytycznie
> oglądają takie produkcie albo słuchają podobnych historii od ludzi raczej
> mocno prostych.
> I co to sprawiło?
> Ano reakcja chłopaka, któremu wydaje się, że wyznając miłość nałożył
> zobowiązanie na dziewczynę, choć raczej nie raczył ją wesprzeć ramieniem,
> gdy tego potrzebowała i bezwzględnie (w oderwaniu do jakiegokolwiek
> kontekstu sytuacyjnego) respektuje narzucone jej zobowiązanie.
> Chłystka bezrozumnie powielającego jakieś chore stereotypy, które
> najwidoczniej jemu także kiedyś wpojono.
> Nadto przekonałeś mnie o swoim ograniczeniu umysłowym, wiec nasza dalsza
> dyskusja już raczej nie ma sensu.
> MS
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2009-11-27 13:59:46

Temat: Re: To dla mnie nic nie znaczy3o
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Sender <m...@k...pl> tak oto plecie:
>
> Dobra, stało się co się stało.
> Nikt czasu nie cofnie.
> Pokaż mi jednak jakiegokolwiek beneficjenta albo jakąkolwiek korzyść z
> takiego światopoglądu, ok?
> Bo moim skromnym zdaniem na głupocie, której tu był czysty i pokoleniowy
> przykład, wszyscy wychodzą tylko stratni.
> Młodzi ludzie się tylko na nim sparzyli i traumy im nikt już nie cofnie.
> Powiedziałbym nawet, że seks to jest przecież tylko seks, ale na pewno u
> większości jest on tak ubrany w różnego rodzaju ideologię, że byście chyba
> mnie tu zjedli :-)


Nie.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2009-11-27 14:16:59

Temat: Re: To dla mnie nic nie znaczy3o
Od: "Vilar" <v...@u...to.op.pl> szukaj wiadomości tego autora

Myślę Senderze, że w pewnych sytuacjach nie myśli się już bilansowo (za-
przeciw, zysk-strata), ale coś opiera się o nasze wartości podstawowe,
których naruszenie groziłoby pewną szkodą dla naszego ja, dla tego co tak
naprawdę sobą stanowimy i co jest dla nas ważne.
I tu, każdy może mieć inaczej.

Myślę, że dla tej postaci (filmowej przecież), ważne są takie wartości jak
uczciwość i zaufanie. Jego koleżanka naruszyła te granice, więc się wycofał.
Dla kolezanki z kolei, nie wiem co jej ważne - jej postać nie jest tak
prosto nakreslona. Widzę, jej talent, pracowitość i deficyty, na które
odpowiedzią był właśnie ten Pan i skłonność do bzykania się/całowania na
dachu :-).
Czyli, biorąc pod uwagę niekonkretnie zarysowane postacie, nie jest to dobry
model do wyciągania jakichkolwiek wniosków.
:-)
MK

PS. Wybacz e-mail - nie ten przycisk.


Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:heokqc$oe2$1@inews.gazeta.pl...
> Dobra, stało się co się stało.
> Nikt czasu nie cofnie.
> Pokaż mi jednak jakiegokolwiek beneficjenta albo jakąkolwiek korzyść z
> takiego światopoglądu, ok?
> Bo moim skromnym zdaniem na głupocie, której tu był czysty i pokoleniowy
> przykład, wszyscy wychodzą tylko stratni.
> Młodzi ludzie się tylko na nim sparzyli i traumy im nikt już nie cofnie.
> Powiedziałbym nawet, że seks to jest przecież tylko seks, ale na pewno u
> większości jest on tak ubrany w różnego rodzaju ideologię, że byście chyba
> mnie tu zjedli :-)
> Marek.
>
>
> Vilar pisze:
>> Senderze, nikt jej nie klasyfikuje.
>> Ale jednoczesnie drugi z Panów mógł się solidnie wkurzyc i wkurzył.
>> Może luźne podejście do seksu nie miesciło sie w jego światopoglądzie?
>> MK
>>
>> Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
>> news:heok64$ma4$1@inews.gazeta.pl...
>>> Duch pisze:
>>>> "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote in message
>>>> news:heob38$ue7$1@news.onet.pl...
>>>>> Faktem jest, ?e nawet pisz?c osz szanownej dupie Szanownej Pani
>>>>> Maryni, mo?na napisaa co? ciekawego.
>>>> Mozna. Tylko na moj gust Senderowi sie to zupelnie nie udalo.
>>>> Bo jak traktowac pytanie "Czy po jabolu to juz zdrada czy nie?"
>>>> Wiem, trzeba dac mu szanse.... ok,
>>>> moze za pare lat jak tu wpadnie,
>>>> cos ciekawego napisze?
>>>> Duch
>>> Umyślnie użyłem słowa 'jabol' oraz innych podobnych, aby mógł być
>>> zrozumiany również dla osób gorzej wykształconych, które jakiś czas temu
>>> głośno domagały się tu swoich praw do dyskusji.
>>> Grupa ich toleruje, w międzyczasie otrzymałem informacje uzupełniające o
>>> charakterze grupy więc idę z duchem czasu, co jak widzę też się nie
>>> podoba. Tak jak mówiłem, zawsze znajdzie idiota, któremu wydaje się, że
>>> mówi coś mądrego.
>>> Natomiast w podanym przeze mnie przykładzie pokazałem, jak jest tworzony
>>> mit zdrady z całą jego otoczką.
>>> A więc:
>>> - związek nieformalny, a właściwie brak związku (jeszcze) choć istnieją
>>> przesłanki co do jego przyszłości,
>>> - jednostronne wyznanie miłości,
>>> - ekstremalnie dołująca sytuacja życiowa,
>>> - alkohol,
>>> - ramię przyjaciela,
>>> - bliskość dwojga ludzi, magnetyzm młodości
>>> i stało się. Zdrada!
>>> Cholera, ilu z nas zmieniło kilka razy partnerki, często nawet te same
>>> po kolejnych rozstaniach i powrotach zanim zostało przy tej jednej.
>>> Wyszło to komuś bokiem, czy raczej pomogło wydorośleć, dojrzeć do
>>> związku itp.?
>>> A tu młoda dziewczyna, poznająca dopiero życie i od razu zaszufladkowana
>>> jako dziwka, właśnie przez potencjalnych idiotów, którzy bezkrytycznie
>>> oglądają takie produkcie albo słuchają podobnych historii od ludzi
>>> raczej mocno prostych.
>>> I co to sprawiło?
>>> Ano reakcja chłopaka, któremu wydaje się, że wyznając miłość nałożył
>>> zobowiązanie na dziewczynę, choć raczej nie raczył ją wesprzeć
>>> ramieniem, gdy tego potrzebowała i bezwzględnie (w oderwaniu do
>>> jakiegokolwiek kontekstu sytuacyjnego) respektuje narzucone jej
>>> zobowiązanie.
>>> Chłystka bezrozumnie powielającego jakieś chore stereotypy, które
>>> najwidoczniej jemu także kiedyś wpojono.
>>> Nadto przekonałeś mnie o swoim ograniczeniu umysłowym, wiec nasza dalsza
>>> dyskusja już raczej nie ma sensu.
>>> MS
>>>
>>
>>
>>
>



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2009-11-27 16:57:14

Temat: Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Od: Iza <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Lis, 11:42, "Duch" <n...@n...com> wrote:
> "Sender" <m...@k...pl> wrote in message
>
> news:henrim$sel$1@inews.gazeta.pl...
>
> Wczesniej pisales ze chcesz cos ambitnego na grupie.
>
> Czy ambitnie oznacza dla ciebie,
> ze bedziesz wklejal tutaj kolejne odcinki seriali telewizyjnych?
> Ktore seriale masz na oku?
>
> Bardzo to interesujace....
> Duch
> :DDD

Boszzzzzzzzzzz pan mnie polwalsz na łopatki swą argumentacją panie
spiritus ;)
___
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2009-11-27 17:01:27

Temat: Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Od: Iza <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

On 27 Lis, 13:40, "Duch" <n...@n...com> wrote:
> "Duch" <n...@n...com> wrote in message
>
> news:heoh9t$jtr$1@news.dialog.net.pl...
>
> Ano wlasnie, Sender, ile masz lat?
> (nie musi byc az tak dokladnie)
> Duch

Richie Rich :) ;D
___
Iza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Re: To dla mnie nic nie znaczyło
Re: Spierdalaj :-)
Re: Spierdalaj :-)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »