Data: 2010-08-04 10:15:18
Temat: Re: To jak?
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "DeDe" <p...@p...fm> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:o...@j...komputer
swiat.local...
> Dnia 04-08-2010 o 01:16:47 Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
>
>> http://www.fakt.pl/Radar-w-Smolensku-byl-zepsuty,art
ykuly,78795,1.html
>> Sam się zepsuł, oczywiście, tak na chwilę...
>> :-/
>
> Nawet jeśli się zepsuł, to nie był główną przyczyną katastrofy, a co
> najwyżej jedną z pobocznych przyczyn. Przecież radar - choćby i zepsuty -
> nie namówi do pilotów do lądowania w warunkach skrajnego braku
> widoczności. Byłaby inna rzecz, gdyby np. kontrolerzy mówili pilotom -
> "lądujcie na pewniaka, poprowadzimy was świetnym radarem". Póki co jednak
> nie słyszałem takich sensacji, a raczej wręcz przeciwnie. Może to
> kłamstwo, sfałszowane protokoły i stenogramy, itd. Może... Z równym
> powodzeniem można powiedzieć cokolwiek.
W takim układzie należało ZABRONIĆ lądowania: "lotnisko zamknięte!". Tak się
robi, jeśli kontrolerzy oceniają, że jest zbyt niebezpiecznie na lądowanie.
Poza tym pilot- na podstawie namiarów wieży zszedł poniżej linii mgły, aby
wzrokowo rozeznać co i jak. Śledztwo jest parodią śledztwa- od początku (i
to przez polską stronę- komunikaty zaraz po wypadku:
"wypadek...smierć...przyczyna: błąd pilota")- wróżkę zatrudnili, że już
wcześniej wiedzieli?
Jeśli była też wina po polskiej stronie- pilotów mam na myśli- to TEŻ. Nikt
nie ma prawa zdejmować odpowiedzialności z Rosjan. Zrobił to Tusk ze swoją
ekipą filutów- poprzebieranych za polskich polityków. I on za to odpowiada.
Odpowiada też (oprócz parodii śledztwa) za wypadek- dołożył wszelkich
starań, żeby obchody, zapowiedziane WCZEŚNIEJ przez Kaczyńskiego- ośmieszyć
i zbojkotować, organizując z Putinem obchody "konkurencyjne".
--
Chiron
Prawda, Prostota, Miłość.
|