Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:dtsn3o$1n6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > a ożywianie śpiącego ogrodu, nic nie znaczy?
> > Bogda
>
> Ale ten zimowy ogród ożywiają nie tylko sikorki,

A więc jednak one także

> akurat u mnie jest więcej dzwońców. Są też sójki, bażanty, gile ...

U mnie też jest sporo innego ptactwa, ale o ropuchach
nie wspominasz jednak wcale.
:-)
> Serdecznie Miłka

Sikorki są takie kobieco pełne powabu i fantastycznie dbają o dietę.
Nawet naukowcy zaczęli przyglądać się "przypadkowi bogatki".
Wyniki okazały się rewelacyjne. Jak zaobserwowano, sikorki,
nawet te żyjące w miejscach obfitujących zimą w pożywienie -
stosują racjonalną dietę. Uzależnioną nie tylko od ilości
drapieżników (krogulców) na głowę ptaka, ale i od warunków
pogodowych. Gdy zima jest ostra - tyją. Gdy łagodnieje - chudną.
Gdy jedzenia jest mało - tyją. Gdy dużo - chudną.

Ba - są nawet tak sprytne jak kobiety:
http://www.ogp.interka.pl/archiwum/zwierzeta22.html
:-)
I czy napewno chcesz roku ropuchy?
Tylko nie odpowiadaj na to pytanie teraz kierując się emocjami i
przekorą.
Masz czas do 7. 08.2006

Pozdrawiam pogodnie z sikorkami
skryba