Data: 2008-07-13 22:31:05
Temat: Re: To ojciec też potrzebny???
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka wrote:
...
>> I tu widzę sporo sprzeczności...ale to naprawdę Twoja rzecz. Nie
>> dowalam Ci- po prostu: komunikuję.
> Komunikujesz mi o tym, jak jest ze mną? - ach, dzięki, dzięki,
> Miszczu :-)
Tak jak Ty komunikujesz innym - tylko on robi to z wdziękiem, nie stara się
Ciebie obrazić.
>>> Mam najlepsze, najmądrzejsze i najukochańsze dzieci pod słońcem -
>>> widzą we mnie wszystko, co najlepsze i tak zresztą jest, bo jestem
>>> wspaniałą matką. Doprawdy, ubawiłam się, czytając Twoje brednie
>>> :-DDD
>> To po co dajesz im tyle uwagi?
> Ponieważ jesteś dla mnie ciekawym przypadkiem tendencyjnej
> nadinterpretacji, na siłę, zgodnej z wydumanymi teoriami. Więc
> protestuję przeciw temu, bo ani na jotę nie masz racji co do mnie :-)
Właśnie zakomunikowałaś, że coś robi na siłę i ma wydumane teorie. Nie było
w tym siły ani nic wydumanego.
--
pozdrawiam
michał
|