Data: 2008-07-13 22:43:25
Temat: Re: To ojciec też potrzebny???
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 14 Jul 2008 00:31:05 +0200, michal napisał(a):
> Ikselka wrote:
> ...
>>> I tu widzę sporo sprzeczności...ale to naprawdę Twoja rzecz. Nie
>>> dowalam Ci- po prostu: komunikuję.
>
>> Komunikujesz mi o tym, jak jest ze mną? - ach, dzięki, dzięki,
>> Miszczu :-)
>
> Tak jak Ty komunikujesz innym - tylko on robi to z wdziękiem, nie stara się
> Ciebie obrazić.
At, michałki pleciesz :-)
Narrator się znalazł :-D
>
>>>> Mam najlepsze, najmądrzejsze i najukochańsze dzieci pod słońcem -
>>>> widzą we mnie wszystko, co najlepsze i tak zresztą jest, bo jestem
>>>> wspaniałą matką. Doprawdy, ubawiłam się, czytając Twoje brednie
>>>> :-DDD
>
>>> To po co dajesz im tyle uwagi?
>
>> Ponieważ jesteś dla mnie ciekawym przypadkiem tendencyjnej
>> nadinterpretacji, na siłę, zgodnej z wydumanymi teoriami. Więc
>> protestuję przeciw temu, bo ani na jotę nie masz racji co do mnie :-)
>
> Właśnie zakomunikowałaś, że coś robi na siłę i ma wydumane teorie. Nie było
> w tym siły ani nic wydumanego.
Czy ja Ciebie o coś pytałam? - komunikuję Ci, żebyś przestał mi cokolwiek
komunikować. Jeżeli będę chciała się ustosunkować do komunikatów Chirona,
stać mnie na własny tekst.
|