Data: 2005-03-25 22:27:51
Temat: Re: Tradzik...
Od: duszołap <g...@i...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Eulalka napisał:
>>> Nie uczyli, że ktoś może mieć inne zdanie? Robić coś innego niż
>>> ślicznotka i samemu ponosić konsekwencje?
>>
>> Kto poniesie konsekwencje stosowania Twoich rad?
>
> Kto ma nakaz stosowania sie do wszystkiego co przeczyta w usenecie?
Nie wiem, jakby Ci to... Mój osobisty się podczas studiów i pracy
niejednokrotnie nasłuchał o ludziach, którym trzeba było np. amputować
nogę przy samej dupie, bo zamiast pójść do lekarza słuchali 'mądrych
bab' (nie piję do Ciebie, to taki przykład) i chorą kończynę okładali
bobrzym sadłem. Pewnie, że nie ma obowiązku stosowania się do rad z
usenetu. Ale udzielając rad trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że ktoś
głupi, zdesperowany (or both) się tej rady chwyci i zacznie do niej
stosować. I co, jak sobie zepsuje skórę do końca, to mu wtedy się powie:
'Stary, coś ty, zdurniał? Rad z usenetu słuchałeś?!' IMO lepiej jednak
powiedzieć to _zanim_.
--
---------------------------------------
Fortuna to niestała dziwka. | Ka Matu
/Konował/ | roli sze
Glen Cook "Czarna Kompania" | na wska
---------------------------------------
|