Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.silweb.pl!n
ewsfeed.tpinternet.pl!news.dialog.net.pl!not-for-mail
From: "Amelka" <a...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Trawię terapię../z drugiej strony kozetki
Date: Fri, 27 Dec 2002 18:14:45 +0100
Organization: Dialog Net
Lines: 44
Message-ID: <aui1r5$lnv$1@absinth.dialog.net.pl>
References: <au56lu$3al$1@absinth.dialog.net.pl> <au59lp$8np$1@news.tpi.pl>
<au7nai$ecq$1@absinth.dialog.net.pl> <au7uhu$i30$1@news.tpi.pl>
<au9pgk$n67$1@absinth.dialog.net.pl> <aue997$pt6$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: dial663.lubin.dialog.net.pl
X-Trace: absinth.dialog.net.pl 1041009318 22271 217.30.140.155 (27 Dec 2002 17:15:18
GMT)
X-Complaints-To: a...@d...net.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 27 Dec 2002 17:15:18 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:175483
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Mema" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:aue997$pt6$1@news.tpi.pl...
> > i z tym cos mozna zrobic?
> oczywiscie, ze mozna, ale to naprawdę sprawa terapeuty. Mozesz jej
> powiedziec o tym, ze milczysz, bo... mozesz z nią pogadac o tym,
> dlaczego milczysz. a moze wiesz, dlaczego milczysz? Albo jeszcze
> dokłądniej: po co milczysz? Twoje milczenie w moim odczuciu moze byc
> obszarem do pracy- moze nawet bardzo waznej pracy.
no ale ja wlasnie tego nie wiem
nie wiem dlaczego i po co
tym bardziej ze zle sie czuje z tym jak milcze
na poczatku to jeszcze ona mowila ale ostatnio tylko sie patrzy
> Klienci milczą z różnych powodów. ja milczałam, bo nie miałam siły
> mówić. potem czasem z nieufności, z niemoznosci przełamania wyuczonego
> wczesniej schamatu, ze o tym nie wolno mi mówić. Szło powoli, ale obie
> strony miały cierpliwość.
> i jeszcze jedno: zaniepokoiło mnie, kiedy napisałaś, ze to kolejna
> terapeutka- nie jest dobrze zmieniac terapeutę kilka razy. oczywiscie,
> kiedy sie "na wejściu" czuje, ze "ona mi nie pomoże"- to lepiej
tak, pierwsza mi od poczatku nie pasowala
narzucala mi swoje prawdy
z druga bylo lepiej
mowila duzo, byla cierpliwa
ale sie urwalo
jak w spotkaniach zaczelo uczestniczyc jej 3 letnie dziecko
> zmienic.Ale jesli chodzi o barak zaufania to jest to rzecz normalna na
> poczatku a czasem także póżniej w terapii- ale o tym mozna i należy
> rozmawiać z terapeutą.
wiem, rozumiem ze trzeba zaufac
ale nie umiem
> Jesli potrzebujesz jakichś szczegółowszych wyjaśnien, napisz na priv
pisze
Amelka
|