Data: 2012-05-01 11:04:07
Temat: Re: Trzask zamykanych okiennic.
Od: "Chiron" <i...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:jnoanl$q7k$1@usenet.news.interia.pl...
>W dniu 2012-04-30 23:40, Chiron pisze:
>
>> Odniosłeś się do tego, co napisałem. Odpowiem więc: Stalker- ja rozumiem
>> też państwo Izrael, które eksterminuje Palestyńczyków. Czemu nie
>> rozumieć Niemców, chcących oczyścić etnicznie swoje terytorium- i to
>> akurat z nacji, która im naprawdę ostro bruździła. A już wcale nie mam
>> problemów ze zrozumieniem, że gdzie się tylko nie pojawiali Francuzi, i
>> chcieli coś dla siebie załtwić- to na ich drodze stali zawsze Anglicy,
>> którzy tylko tyle najczęściej z tego mieli, że Francuzi nie zyskali.
>> Trudno więc, żebym nie zrozumiał Żydów, którzy z zemsty za to, że Polskę
>> reprezentował Dmowski w Wersalu- zawsze stawali (co zapowiedzieli) na
>> drodze Polski do Wilna czy Lwowa. Nie mam problemów ze zrozumieniem
>> chęci utworzenia na terytorium Polski Judeopolonii (co Ci nie pasuje w
>> nazwie Żydoland?), czy pozyskiwania zrozumienia (obecnie) u Niemców i
>> Rosjan w sprawie przeniesienia Izraela do środkowej Europy. Ja to
>> wszystko Stalker rozumiem.
>> JA JESTEM POLAKIEM.
>
> Nie mógłbym sobie wymarzyć lepszego podsumowania tego o czym pisałem.
>
> Czyli w jaki sposób globowe "bycie stadnym" upośledza i zmienia odbiór
> rzeczywistości. I jak odbiera możliwość obiektywnego osądu sytuacji.
> To jest ten klasyczny "kalizm", o którym wspominałem.
>
> Kalizm, czyli diametralnie różne traktowanie dokładnie takich samych
> postaw u siebie i u innych. I to ten "kalizm" najbardziej niebezpieczny,
> czyli wynikający z wiary, a nie z wiedzy.
>
> Problemem w tej dyskusji nie jest fakt, że np. kłamiesz, bo wiele rzeczy,
> o których piszesz to oczywiście prawda.
>
> Bo należy koniecznie pamiętać (i dlatego nie mogę poprzeć np. ola w
> dyskusji na temat "przedsiębiorstwa holokaust"), że inne narody też mają
> swoich Chironów, czy też swoich Kalich, którzy działają w imię swojej
> stadności na tej samej zasadzie:
>
> Najważniejszą sprawą jest dobrze określony, wspólny wróg. Nic tak nie
> spaja stada, jak zagrożenie, czy to prawdziwe, czy tylko wyimaginowane.
> I nic tak nie usprawiedliwia działań jak "sprawiedliwość" za krzywdy.
>
> No i właśnie tutaj pojawia się problem: Ty np. w imię swojej stadności
> przygotowujesz zalewajkę, której intencją, podstawowym celem jest
> znalezienie i utrzymanie tego wroga.
>
> I robisz to np. wyrywając rzeczy z kontekstu. Przykład: Usiłujesz wmówić
> negatywne cechy Żydom (na pewno je mają), ale sugerujesz w wypowiedzi, że
> są oni ich "ucieleśnieniem", albo wręcz sami je wymyślili. Tymczasem są to
> cechy typowo LUDZKIE, kompletnie niezależne od narodowości. Piszesz np.
> "tak, Żydzi się niby kłócą, ale jednoczą się zaraz jak ktoś ich
> zaatakuje". A to żydowska perfidia...
>
> Tymczasem każda bójka kibiców wrogich drużyn kończy się, kiedy nadjeżdża
> policja, nieprawdaż?
>
> To samo dotyczy np. postępowania Izraela wobec sąsiadów i Palestyńczyków.
> "Oczywiście jest to typowo żydowskie, poparte tym, że w Talmudzie coś tam,
> coś tam"...
>
> Tymczasem sposoby i narzędzia budowanie narodu i państwa będą dokładnie
> takie same na każdej długości i szerokości geograficznej. Wspólny wróg,
> mit założycielski, ba... terroryzm, czystki etniczne (ze wszystkimi tego
> pozytywnymi i negatywnymi skutkami) to jest podstawa budowania "stada".
> Wystarczy prosty eksperyment myślowy, z prostymi założeniami i warunkami
> brzegowymi (założyć i utrzymać państwo w rejonie Palestyny), żeby
> zrozumieć, że Izrael idzie baaaardzo standardową drogą budowania poczucia
> przynależności narodowej, ze wszystkimi jej dobrodziejstwami i
> przekleństwami.
>
> Podsumowując: Wiele spraw, o których piszesz miało i ma miejsce w
> rzeczywistości, ale zdecydowanie różni nas ich interpretacja i INTENCJA
> ich podawania (zwłaszcza w zalewajce z innymi składnikami)
Do dalszej dyskusji muszę wiedzieć kilka rzeczy:
1. twierdzisz, że istnieje obiektywna historia- czyli np Polacy i Niemcy
będą się jej mogli uczyć z tych samych podręczników, na tych samych
lekcjach?
2. twierdzisz- że masz w dupie to, jakiej jesteś narodowości i jaka jest
Twoja przynależność państwowa. Bo_tylko_w_świetle_tego_niedopowiedzianego
można zrozumieć Twojego posta. Pytaie: czy Ty zechcesz to zauważyć?
3. zrównywani działań Polonii, organizacji polonijnych na całym świecie z
działalnością organizacji żydowskich jest śmieszne i nieuprawnione. Ponadto
tylko mniejszość żydowska w "zagadkowy" sposób tworzy nadreprezentację w
organizacjach finansiery, sądownictw czy sztuki. Nieraz jest to tak wielka
nadreprezentacja, że trzeba ludzi terroryzować polityczną poprawnością, żeby
tego nie widzieli. Nie pierdziel mi tu "że w Talmudzie coś tam ale to nie ma
żadnego związku"
4. trwa wojna. I ta wypowiedziana (organizacje żydowskie będą poniżać
Polskę, dokąd nie zadośćuczyni...), jak i ta niewypowiedziana, skutkiem
której zapewne będzie rozbiór Polski. Rozbiór, którego główną przyczyną jest
bencwalstwo ludzi, którzy są tak sterroryzowani polityczną poprawnością, że
myślą, że to ich własne poglądy. Jesteś jednym z nich, Stalker?
>
> P.S. BTW: A już kiedy piszesz jak to będziesz "ratował tych biednych
> Żydów", grzeszysz co najmniej pychą, bo NIKT nie wie co będzie robił w
> sytuacji realnego zagrożenia.
Masz rację Ja nie wiem. Jednak- taka jest logika zdarzeń- więc tak
przypuszczam.
--
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
|