> > Liebherr tez trzaskal - przyszedl pan z servisu dogial tylna scianke i
> > przestalo
"k.p." <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:a5049v$fo4$1@news.onet.pl...
> A jak dogiął?
>

W tym modelu w srodku kawalek tylnej scianki jest przykrecony na takich
plastikowych 'srubkach'.
scianka ta ma po bokach zalozone gumowe uszczelki .
Jak lodowka pracuje (tzn chlodzi/rozmraza/chlodzi/rozmraza itp.) ta scianka
podobno sie rozszerza i sciska - no i byla troche za scisle wsadzona to
podczaas rozszerzania trzaskalo(a gdzie tam strzelalo jak cholera!).
no i gosciu odkrecil dwie srubki z jednej strony i dogial w przeciwna a
potem to samo z dwoma pozostalymi, poza tym docisnal te uszczelki i
przestalo.
W ogole w servisie LEBHERRA znaja ten problem -dogiecie sciaknki pomaga ale
nie zawsze , mowia, ze w modelach DO jakiegos tam numeru przyczyna moga bys
te srubki (to wlasciwie nie sa srubki tylko takieatrzaski - po obroceniu o
cwierc obroty juz jest zaryglowane) - robili je z jakiegos plastku, ktory
strzelal - jak dogiecie scianki nie pomoze to wymieniaja srubki na jakies
gumowe.
U mnie samo dogiecie pomoglo.

PS. a lodowka to KGT4035

POzdrawiam