Data: 2004-04-04 09:05:21
Temat: Re: Trzeba myśleć też o sobie
Od: "ksRobak" <e...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kairos" <k...@p...onet.pl>
news:c4oilu$r8r$1@korweta.task.gda.pl...
> Czasem kochając osobę bez granic,można zagubić siebie,to
> pewnego radzaju obsesja.Może ta osoba jescze bardziej przyciąga
> dlatego,że mnie odrzuca, a zarazem prowokuje.Ja powinnam ją sobie
> po prostu olać,bvyć obojętna?Tylko jak to zrobić?Jakl powstrzymać
> swoje emocje??Które prowadzą mnie na dno
> [kairos]
napiszę Ci co ja myślę hehe
pierdolisz jak potłuczona :o) tak,tak
mylisz zachłanność z miłością
Ty kochasz wyłącznie siebie a urażona duma każe Ci chcieć
nieosiągalne(?!) {przynajmniej na dziś}
nie rozróżniasz "dawania miłości" (promieniowania)
od "brania miłości" (spełnienia oczekiwań)
Jak zwykle nie powinnaś mi odpowiadać bo i tak nie rozumiesz
co do Ciebie piszę.. :)
nie rozumiesz -- bo nie chcesz. hehe
\|/ re:
|