Data: 2010-09-21 15:45:45
Temat: Re: Tu jest dopiero temat do rozmów.
Od: Stalker <t...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 21 Wrz, 16:13, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Tue, 21 Sep 2010 09:54:30 +0200, Chiron napisał(a):
>
>
>
> > Wędliny, biały ser, pieczywo, słodycze, etc- tylko dlaczego wielu naprawdę
> > inteligentnych ludzi nie zapyta: skąd taka niska cena? Tak naprawdę.
> > Dlaczego "ten sam" towar w "Piotrze i Pawle" jest czasem nawet o 50%
> > droższy- przecież i oni negocjują dobre ceny?
>
> Ale naliczają sobie różne marże. Lidl ma małe.
>
> Przykład: Lidl nie puszcza np muzyki - co ja akurat sobie bardzo cenię, tę
> ciszę znaczy, dlatego tym chętniej tam kupuję. To już jest znaczące
> obniżenie kosztów, kiedy się nie prowadzi audio i nie płąci tantiem.
> Ponadto wystawia produkty producentów pod swoją marką. To producent musi do
> tego dopłacać, płaci za wystawienie produktu,powierzchnię sprzedażną i
> choćby pakując w opakowania jakich sobie życzy Lidl, firmowane przez Lidl,
> a dla Lidl'a kosztów w tym mało. Itd.
> Z takich "ziarenek" biorą się wielkie oszczędności Lidl'a. Nie musi już
> zarabiać na marży - goli producenta. Ale i tak producentowi się opłaca. Bo
> to DUŻA siec jest i dużo sprzedaje.
Bo ta karczma DYSKONT się nazywa :-)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskont
Stalker, stąd porównanie PiP i Lidla jest, hmmm... nie na miejscu :-)
|