Data: 2004-05-28 07:28:14
Temat: Re: Tulipanowiec?
Od: "T.W." <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> napisał w
wiadomości news:c96966
> W zadnym razie. Tu chodzi o przyjemnosc poznawania a takze o
jednoznacznosc.
> Znasz cechy odmiany i znasz jej nazwe, wiec chcesz kupic wlasnie ja,
a nie
> cos podobnego. Odmiany roznia sie tez cenowo. Czy nie zlosci, jesli
ktos
> wtyka ci cos pospolitego ukrytego pod nazwa rzadkiej odmiany?
POza tym jest jeszcze coś takiego, jak kompozycja roślin w ogrodzie.
Dla niektórych nieistotna, dla mnie osobiście najważniejsza. I jeli
kupuję konkretną odmianę, to dlatego, że zestwiona z innymi roślinami
ma dać zaplanowany efekt.
A niespodzianki też dają efekt. Czasem piorunujący :(((
Doskonały przykład mam za płotem u sąsiadów: przepięknie kwitnące
azalie i rododendrony, tylko zęby bolą od zestawienia kolorów.
Pozdrawiam
Ewa
|