Data: 2004-08-26 21:44:06
Temat: Re: Twardziej!
Od: "Crony" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
zekonywałeś, że to co
> > pisze R należy czytać z przymrużeniem oka - że te wszystkie problemy sam
> > sobie wydumał i że prawda jest zupełnie inna.
>
> Czytać uważnie. Wyławiać fakty i zestawiać je z jego intepretacją.
Jakim cudem i z czego wyłowiłeś "fakt" słynnych już przeprosin skierowanych
prze żonę do męża (o których reszta grupy jeszcze nic nie wie)...?
> > Zresztą jesli uwazasz, że
> > zmieniam w którymś momencie relacje R. - to daj mi na to przykład....
>
> Non stop to robisz,
Taaak.. prosze o jeden malutki przykład a TY mi wyjeżdżasz z "non stopem"...
>
> > Poza tym to nie ja ewidentnie "dorabiam" sobie brakujące ogniwa do całej
> > relacji - typu " żona PRZEPROSIŁA za swoje spotkania z byłym"
>
> przeciez mi napsałes że tak własnie napisał R, ja nie bylem pewny tego
> tylko moja dusza hazardzisty gotowa była się założyć że tak bylo.
Kiedyż ja Ci tak napisałem? Toż ja cały czas - prawie w kazdym poście -
piszę Ci coś zgoła przeciwnego...
Ech...koniec na dziś tej dyskusji bo już mnie łeb boli:)
Idę spać i Tobie też to radzę...
Pozdrawiam
Crony
|