Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Crony" <a...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Twardziej!
Date: Sat, 4 Sep 2004 15:42:26 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 47
Message-ID: <chcgnr$6md$1@inews.gazeta.pl>
References: <cgcj6v$gfv$1@news.onet.pl> <cgilo3$j8r$1@inews.gazeta.pl>
<cgk1ia$3tj$1@nemesis.news.tpi.pl> <cgk1lb$3pq$2@nemesis.news.tpi.pl>
<cgk3kn$hg3$1@inews.gazeta.pl> <cgk4jb$32k$1@atlantis.news.tpi.pl>
<cgk6lr$1an$1@inews.gazeta.pl> <cgkml6$q9g$1@news.onet.pl>
<cgkmrl$h0i$1@inews.gazeta.pl> <cgknsc$mh6$1@inews.gazeta.pl>
<cgkonj$j41$1@atlantis.news.tpi.pl>
<1btwy6if5vbwd$.1oq7rn515hv81.dlg@40tude.net>
<cgukpf$de$1@nemesis.news.tpi.pl>
<1wh0i50hau7at.ahuc6jfpaz7n$.dlg@40tude.net>
<ch6jkf$8uq$1@atlantis.news.tpi.pl>
<y36c9yrp8ldh$.6u9kf9xyx8vy$.dlg@40tude.net>
<ch9did$o8q$1@atlantis.news.tpi.pl> <cha7gd$ops$1@inews.gazeta.pl>
<cha9lb$5d4$1@nemesis.news.tpi.pl> <chaf6g$r54$1@inews.gazeta.pl>
<chafva$81c$1@atlantis.news.tpi.pl> <chahar$77h$1@inews.gazeta.pl>
<chbrdt$o73$1@atlantis.news.tpi.pl> <chbsua$jab$1@inews.gazeta.pl>
<chbtuu$a12$1@atlantis.news.tpi.pl> <chcbtu$gvk$1@inews.gazeta.pl>
<chcfcn$pgo$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: host-ip178-148.crowley.pl
X-Trace: inews.gazeta.pl 1094305339 6861 62.111.148.178 (4 Sep 2004 13:42:19 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 4 Sep 2004 13:42:19 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-User: arsa
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:62019
Ukryj nagłówki
> Ile razy można przepraszać za ten sam błąd?
Przeprosić wystarczy raz oczywiscie ...ale Ty w ogóle nie odniosłaś się do
tego fragmentu, który zacytowałem:
Ja : "(...)Masz pełne prawo do
tego by oczekiwać od Twojej zony odpowiedniego poszanowania. Masz pełne
prawo żądania tego, aby w Waszym małzeństwie jakiekolwiek stare miłości,
romanse nie miały prawa pojawiania się - jesli takowe sprawy istniały to
Twoja żona miała czas na ich zakończenie/rozwiązanie przed ślubem.
Jesli się zdecydowała na wejście z Tobą w zwiazek małzeński to tym samym -
jesli się uważa za osobę dojrzałą powinna wszystkie byłe miłości PRZEKREŚLIĆ
(nie mówię że zapomnieć - ale na pewno: wykluczyć jakąkolwiek ich
kontynuację). Masz prawo tego oczekiwać i żądać!(...)
Ty: "(...)Crony jasno widzi tysiąc powodów do bezwzględnego potępienia
Twojej żony. Twardo egzekwuj, nic nie dawaj z siebie, żądaj i oczekuj, a jak
nie, to wywal ją na bruk. To dopiero, zdaniem Crony'ego, zadośćuczyni
przysiędze małżeńskiej. Oraz wszelkim wartościom chrześcijańskim, które jak
mniemam Crony'emu bardzo są bliskie.(...)"
> A janapisałam, że co innego błędna interpretacja, co innego manipulacja.
Do
> jednej przyznajesz prawo sobie, drugą obarczasz mnie. I to jest fair?
Chcesz powiedzieć, ze Twoje słowa z powyżej zacytowanego fragmentu to wynik
błędnej interpretacji moich słów????
> To nie unik, to litość nad czytaczami tego wątku. Trwamy na swoich
> stanowiskach, dokąd będziesz mnie obarczał złą wolą i chęcią świadomej
> manipulacji, nie dogadamy się na pewno, także i dlatego, że nie będę miała
> ochoty udowadniać, ze nie jestem wielbłądem.
Kto chce to czyta:) A ja Ci po prostu przytaczam Twe własne słowa wobec
mnie - wprost z naszej dyskusji. Mówisz m.in , że każę panu R. "nic nie
dawać z siebie" a ostateczności nawet "wywalać żonę na bruk". Nie wiem czy
to wynik Twej złej woli, nieuwagi czy pomyłki - ale faktem jest, że juz nie
pierwszy raz wkładasz mi w usta coś czego absolutnie nie uważam i absolutnie
nie powiedziałem....Dlatego właśnie oczekuję w tej kwestii wyjaśnienia od
Ciebie...Jesli uważasz, że ja podobnie czynię wobec Ciebie - to
powtarzam -przytocz mi odpowiedni cytat...
I proszę - zeby faktycznie dojść do konca tej dyskusji -odnieś sie do
wszystkich pytań, które w tym poście stawiam wobec Ciebie...
Pozdrawiam
Crony
|