Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!mimuw.edu.pl!news.mimuw.edu.pl!news.int
ernetia.pl!skynet.be!skynet.be!newsfeed.wirehub.nl!trev!amsnews01.chello.com!ne
wsfeed01.chello.at!news.chello.at.POSTED!53ab2750!not-for-mail
From: "Schatzi" <s...@n...go2.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
References: <b0156o$jr6$1@news.tpi.pl>
Subject: Re: Twoj Styl - Look i nie tylko
Lines: 31
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Message-ID: <pCVU9.1681$_S6.16952@news.chello.at>
Date: Tue, 14 Jan 2003 15:00:37 GMT
NNTP-Posting-Host: 62.179.43.118
X-Complaints-To: a...@c...pl
X-Trace: news.chello.at 1042556437 62.179.43.118 (Tue, 14 Jan 2003 16:00:37 MET)
NNTP-Posting-Date: Tue, 14 Jan 2003 16:00:37 MET
Organization: Customers chello Poland
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:21639
Ukryj nagłówki
> Trafilam w kiosku na Twoj Styl - Look i po kupieniu i przeczytaniu
(jeszcze
> nie do konca) stwierdzam, ze jest calkiem do rzeczy. Przynajmniej jakies
> konkrety dotyczace urody i zdrowia sa. Co Wy o tym pismie myslicie?
> Zwiazana z Lookiem jest jedna smutna rzecz. Przegladalam pismo w
> supermarkecie (patrze: reklamy, reklamy, o, jakas reklama podkladu Vichy
> itd...), odlozylam i ruszylam z poszukiwaniu jajek, z mysla powrotu i
> zakupienia Looka. Zapomnialam o nim i dopiero nastepnego dnia nabylam go w
> kiosku. Jakiez bylo moje zdumienie, kiedy po trafieniu na ogladana juz
> reklame Vichy zobaczylam, ze jest tam tez probka... W gazecie
> "supermarketowej" na pewno tej probki nie bylo. Pal licho, ze mnie (jak
> dzisiaj widze po sobie) ten podklad uczulil, chodzi o sam fakt, ze ktos
> sobie to po prostu odkleil i poszedl :(
> Kruszynka
> (ktora cos ostatnio rozne podklady uczulaja, ciekawe dlaczego...)
> --
Dzisiaj miałam podobna sytuacje - poprosilam w pobliskim kiosku o Looka. Ku
mojemu zdziwieniu zobaczylam, jak kioskarka zamyka kiosk, biegnie do
kwiaciarni po sasiedzku i wraca z Lookiem, dla mnie.
Dopiero po przeczytaniu Twojego posta zauwazylam, ze probka podkladu zostala
oderwana. Uwazam ze to jest skandal, pozyczac pismo z kiosku i jeszcze
odrywac probki. Idac dalej tym tropem, moge zalozyc, ze pani z kiosku
dostaje z kwiaciarni na dzien kwiaty do wazonu i przynosi je z powrotem nic
nie podejrzewajacym klientom:))
Pozdrawiam
Schatzi
PS - uwazam ze pismo jest naprawde godne uwagi
|