Data: 2014-01-22 23:59:07
Temat: Re: Tylko odbić się od dna...
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 22 Jan 2014 23:44:30 +0100, Ikselka napisał(a):
> Dnia Wed, 22 Jan 2014 23:21:04 +0100, Fragile napisał(a):
>
>> Dnia Wed, 22 Jan 2014 13:18:39 +0100, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Wed, 22 Jan 2014 07:59:23 +0100, zdumiony napisał(a):
>>>
>>>> Chyba tylko tacy, którzy nie mają kobiet w klasie na co dzień. Gdy w
>>>> szkole dorastają razem dwie płcie, nie ma niezdrowego podniecania się,
>>>> traktują dziewczyny normalnie.
>>>
>>> Czyli jak szmaty. TO jest ta Twoja "normalność".
>>>
>> ??? Że co??? Nigdy przenigdy nikt mnie ani tak ani podobnie nie
>> potraktował, ani nie byłam świadkiem takiego traktowania, a w sumie w wielu
>> szkołach koedukacyjnych, nie tylko w Polsce, się uczyłam. W ogóle nie wiem,
>> o czym mowa, ale może ja jakaś niedzisiejsza jestem. Swoje lata w końcu
>> mam.
>
> No, chyba daaaaawno w szkole nie byłaś.
>
Czy ja wiem. W latach 80-ych jako uczennica, a w 90-ych jako nauczycielka.
>
> A warto byłoby zaktualizować ogólną
> wiedzę... o szkole. Chociaż może lepiej nie, Ty na to za delikatna jesteś
> :-(
>
Ależ ja wiem, co się w szkołach dzieje.
Twierdzę jednak, ze to nie wina tego, że szkoły są koedukacyjne, a wina
'zbydlęcenia' młodzieży. Rozpasanie i zbydlęcenie (łagodnie ujmując)
rozpoczyna się nie w szkole...
A jak uczniowie potrafią traktować nauczycieli...? Tego przecież
zlikwidowanie koedukacji nie zmieni...
>
> http://polskalokalna.pl/wiadomosci/wielkopolskie/new
s/szokujace-nagranie-z-udzialem-uczniow,1548456,226
> http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article
?AID=/20090514/KRAJSWIAT/605509112
> http://kobieta.onet.pl/dziecko/nastolatki/szokujace-
zachowania-uczniow-w-szkole/vnhzt
> http://wiadomosci.onet.pl/swiat/szokujace-zabawy-nas
tolatkow-w-szkolach/z61s8
> http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article
?AID=/20111003/PODLASKA/594636619
>
> Że akurat nie o zeszmaceniu? - a to trzeba się tego jakoś specjalnie
> domyślać przy tym, co się dzieje?
>
Ja uważam, ze to nie koedukacja winna...
--
Pozdrawiam,
M.
|