Data: 2014-01-24 20:15:50
Temat: Re: Tylko odbić się od dna...
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
> W dniu 2014-01-22 19:31, Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 22 Jan 2014 13:54:18 +0100, Chiron napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:52dfa355$0$2154$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>
>>>>> W dniu 2014-01-21 22:30, Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>>> Najporządniejsze dziewczyny w Kielcach to były kiedyś uczennice
>>>>>> Liceum
>>>>>> Medycznego. A najbardziej "wzięci" chłopcy - z Mechanika i
>>>>>> Elektryka.
>>>>
>>>> Tia, a we Wrocławiu na akademiki szkoły pielęgniarskiej chłopacy
>>>> mówili
>>>> tartak. Ciekawe dlaczego. ;)
>>>>
>>> Bo były hałasy, jak w tartaku?
>>> :P
>>
>> Nie, bo wrocławianki widocznie łatwiejsze. W kieleckim "medyku"
>> uczyły się
>> głownie dziewczyny ze wsi.
Wrocławianki z reguły nie potrzebowały akademika.
Ewa
|