Data: 2003-02-11 13:34:32
Temat: Re: U Pani fryzjerki.......
Od: "Vei" <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4650.0000070e.3e48dfd6@newsgate.onet.pl...
> Czesc!
>
> Zamarzyl mi sie ostatnio baleyage wiec poszlam do fryzjera przeprowadzic
wywiad
> srodowiskowy co i jak.
> Pierwsze pytanie pani fryzjerki:
> - Czy wlosy byly wczesniej farbowane i czym?
> - Tak, poltora roku temu farbą Pallette......
> - Eeeee.....to nie da rady......kolor nie wyjdzie....nie ma sensu tego
robić..
> The End.....
>
> Powiedzcie kochane grupowiczki czy spotkalyscie się juz z czyms takim bo
ja to
> pierwszy raz wiec nie wiem czy faktycznie nie mozna robic balejażu na
farbowane
> rok wczesniej wlosy ????? To moj pierwszy raz :-D
>
> Pozdrawiam
> Karen
Wiesz, mam taki sam problem. Przed Wielkanoca rok temu zrobilam sobie piekny
(nigdy wiecej u tego fryzjera) balejaz - czerwien i blond. hce to pokryc i
fryzjerzy mi proponuja tylko ciemniejsze niz moje wlosy (srednio-ciemny
bland - inaczej nie umiem wlosow okreslic) odcienie. A ja nie chce i laze w
tych czerwieniach, ktore powoli sie wyplukuja, ale nie do konca. A wlosy mam
do pasa, ciekawe za ile lat mi odrosna :)))
Pozdrawiam
|