"Janek K" wrote:

> Z calym szacunkiem, te wszystkie uwagi w biezacej dyskusji na temat
> zgodnosci lub niezgodnosci z prawem to brednie. I to ciezkie. Wejdzcie
> sobie czasem na wpadka.pl i sie dowiecie, co sie da zrobic w tym
> cieniu, co sie ciagnie za tzw. majestatem prawa. ;-\

Ja wiem co sie dzieje, wiem ile to kosztuje, i dokładnei wiem, uktórych
lekarzy w Poznaniu mozna taki zabieg przeprowadzic.
Dodatkowo jednakże wiem, ze nie mam prawa pisac jej, ze ma usunac ciaze lub
ja donosic - to jest jej decyzja. Dlatego też posty LMB, w których pisze
jej, ze ona MUSI usunac ciaze, są nie na miejscu, i są nieodpowiedzialne.
Poza tym, z postu Krzysi wynika, ze ona nie chce jej usunać, i wydaje mi
sie, ze napisała tu raczej po to, zeby nabrac odwagi przed rozmowa z
rodzicami niż po to, by dostac namiar do ginekologa, który usunie jej ciąze.


> Jesli wiemy tylko, ze dziewczyna ma 15 lat i jest w ciazy, to wiemy
> tyle, co nic. Ty takze.

Własnie, i dlatego ja jej nie poradziłam, zeby usuwała ciąze, nie wmawiałam
jej ze ciaza to choroba która jej zagraża, a LMB robi to w kazdym poście.
Według Ciebie to on postepuje prawidłowo?

> Jest to jej pierwsza ciaza. To jak los na
> loterii. Moze byc dobrze, a moze byc zle.

Dokładnie, stad moje pytanie do LMB skad ma pewnosc, ze ta ciaza to dla niej
zagrozenie.

> A 9 miesiecy to szmat
> czasu, zwlaszcza dla nastolatki. Jesli sie uczy, to caly semestr w
> plecy: nie dosc, ze nie da sie za bardzo uczyc, to koniec ze sportem,
> z zyciem towarzyskim, ludzie sie od ciebie odwracaja - w tym wieku
> kszysia ma wszelkie dane, zeby ciezko przezyc to pierwsze "cudowne"
> macierzynstwo.

Wiesz, znam kilka dziewczyn, które rodziły w młodym wieku, i nie ma reguły
jak ten okres bedzie wygladac i jak dalej potoczy sie jej zycie.
Poza tym skad to przekonanie, ze jak sie jest w ciazy, ze nie da sie uczyc
( czyzby zdolnosci intelektualne sie obnizały?), nie mozna uprawiac sportów
( jesli ciąza przebiega prawidłowo to sport jest jak najbardziej wskazany -
oczywiscie nie wyczynowy), koniec z zyciem towarzyskim ( ciąza to nie trąd),
ze ludzie sie odwracają ( jesli sie od niej odwroca w ciezkim dla niej
okresie to wystawiaja sobie takie swiadectwo, iz nie warto za nimi płakac).
Krzysia moze miec kochajacych rodziców, którzy jej pomogą, i zrobią
wszystko, zeby nie "straciła" młodosci.

Poza tym Krzysia podjeła decyzję o tym, ze rozpocznie aktywne zycie
seksualne, wiec powinna sie liczyc z konsekwencjami.


> Te wszystkie dywagacje i utarczki sa bardzo ciekawe, ale kszysia to
> wszystko czyta i - jak sadze - jest coraz bardziej przerazona. Chyba,
> ze jakis troll sobie robi glupie zarty, ale niestety nie wyglada na
> to.

Tak, ja tez bym sie wystraszyła, jakby mi ktos napisał, ze ciaza jest dla
mnie zagrożeniem.
Dlatego odpowiedziałam LMB, ze on tego nie wie, i nie ma podstaw do
wypisywania takich bzdur.

>
> Najlepiej zrobi, jak sie posluga rady Vicky.

Dokładnie.

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656