Ubezpieczenie dodatkowe mieszkania

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2007-03-28 14:54:35

Temat: Ubezpieczenie dodatkowe mieszkania
Od: "Ramid" <r...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

W ubieglum roku kupilem mieszkanie. Wzialem kredyt w banku i musialem zgodnie
z wymaganiami go ubezpieczec chocby w minimalnym stopniu. Oczywiście trzeba
było zgodzic się na cesje dla banku. Pytanie czy mogę ubezpieczyc to samo
mieszkanie u innego ubezpieczyciela. Ale już bez cesji na bank tylko sobie
prywatnie. Czy takie cos jest możliwe i nie będzie problemow z wyplaceniem
odszkodowania w razie czego od tego drugiego przedstawiciela?
Czy ktos z Was robil cos podobnego? Pozdrawiam i z gory dzieki za odpowiedz.
Ramid

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-03-28 15:41:59

Temat: Re: Ubezpieczenie dodatkowe mieszkania
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 28 Mar 2007 14:54:35 +0000 (UTC), "Ramid" <r...@N...gazeta.pl>
wklepał(-a):

>W ubieglum roku kupilem mieszkanie. Wzialem kredyt w banku i musialem zgodnie
>z wymaganiami go ubezpieczec chocby w minimalnym stopniu. Oczywiście trzeba
>było zgodzic się na cesje dla banku. Pytanie czy mogę ubezpieczyc to samo
>mieszkanie u innego ubezpieczyciela. Ale już bez cesji na bank tylko sobie
>prywatnie. Czy takie cos jest możliwe i nie będzie problemow z wyplaceniem
>odszkodowania w razie czego od tego drugiego przedstawiciela?

Jeśli chodzi o ubezpieczenia majątku to zasada jest taka, że odszkodowanie nie
może przekroczyć wartości ubezpieczanego mienia. Czyli nadubezpieczenie (suma
ubezpieczenia większa niż wartość mienia) nie ma sensu, bo i tak w przypadku
szkody całkowitej odszkodowanie z każdej z polis będzie proporcjonalnie
zmniejszone (w zależności od wzajemnego stosunku sum ubezpieczenia).
A jeśli z powodu istnienia drugiej polisy bank dostaniej mniej niż powinien to i
tak będzie od ciebie wymagał spłaty pozostałej części. Zakładając, że
sfinansujesz to z tej drugiej polisy, to i tak wychodzisz na zero.

Druga polisa ma sens wtedy, gdy polisa z cesją na bank ma malejącą sumę
ubezpieczenia, zgodnie z aktualnym saldem kredytu (zwykle aktualizowana raz na
miesiąc lub rok). Wtedy możesz drugą polisą pokryć różnicę między wartością
mieszkania a saldem kredytu. W razie szkody całkowitej bank będzie miał spłacony
kredyt, a właściciel mieszkania trochę kasy na pocieszenie.

Takie są niestety niedogodności budowania za pożyczone pieniądze.

Oczywiście jeśli chcesz mieć ubezpieczenie od kradzieży to oczywiście
ubezpieczać możesz - powyższa zasada obejmuje jedynie takie same ryzyka, w tym
przypadku ubezpieczenie od ognia i innych zdarzeń losowych.

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-03-28 17:50:48

Temat: Re: Ubezpieczenie dodatkowe mieszkania
Od: Pat <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Druga polisa ma sens wtedy, gdy polisa z cesją na bank ma malejącą sumę
> ubezpieczenia, zgodnie z aktualnym saldem kredytu (zwykle aktualizowana raz na
> miesiąc lub rok). Wtedy możesz drugą polisą pokryć różnicę między wartością
> mieszkania a saldem kredytu. W razie szkody całkowitej bank będzie miał spłacony
> kredyt, a właściciel mieszkania trochę kasy na pocieszenie.

Ale to nie tyczy się chyba tylko malejącej sumy ubezpieczenia. Ja mam
ubezpieczenie cedowane na bank na kwotę, za którą kupowałam mieszkanie,
jest to jednak dzięki wywindowaniu cen nieruchomości ledwie ok 60%
rzeczywistej, obecnej wartości mieszkania i owe dodatkowe 40% mam
dobezpieczone u innego ubezpieczyciela. W razie szkody całkowitej bank
dostaje kwotę na którą mam "jego" ubezpieczenie a ja pozostałą do wysokości
faktycznej wartości mieszkania.

Natomiast nei opłaca się, choć niektóre banki idą na takie ustępstwa,
skomasować dwóch ubezpieczeń w jedno, bo wówczas bank dostaje całość kwoty
należnej ubezpieczycielowi, niezależnie od tego na ile mieszkanie zostało
wycenione.

pzdr.

Pat

--
sygnaturka testowa::)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-03-28 19:34:16

Temat: Re: Ubezpieczenie dodatkowe mieszkania
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 28 Mar 2007 19:50:48 +0200, Pat <p...@w...pl> wklepał(-a):

>> Druga polisa ma sens wtedy, gdy polisa z cesją na bank ma malejącą sumę
>> ubezpieczenia, zgodnie z aktualnym saldem kredytu (zwykle aktualizowana raz na
>> miesiąc lub rok). Wtedy możesz drugą polisą pokryć różnicę między wartością
>> mieszkania a saldem kredytu. W razie szkody całkowitej bank będzie miał spłacony
>> kredyt, a właściciel mieszkania trochę kasy na pocieszenie.
>
>Ale to nie tyczy się chyba tylko malejącej sumy ubezpieczenia. Ja mam
>ubezpieczenie cedowane na bank na kwotę, za którą kupowałam mieszkanie,
>jest to jednak dzięki wywindowaniu cen nieruchomości ledwie ok 60%
>rzeczywistej, obecnej wartości mieszkania i owe dodatkowe 40% mam
>dobezpieczone u innego ubezpieczyciela. W razie szkody całkowitej bank
>dostaje kwotę na którą mam "jego" ubezpieczenie a ja pozostałą do wysokości
>faktycznej wartości mieszkania.

To ten sam przypadek - suma ubezpieczenia w polisie scedowanej na bank jest
mniejsza niż faktyczna wartość mieszkania.

>Natomiast nei opłaca się, choć niektóre banki idą na takie ustępstwa,
>skomasować dwóch ubezpieczeń w jedno, bo wówczas bank dostaje całość kwoty
>należnej ubezpieczycielowi, niezależnie od tego na ile mieszkanie zostało
>wycenione.

Firma ubezpieczeniowa to nie budżet państwa i nie rozdaje pieniędzy lekką ręką.
;) Po pierwsze - bank nie może dostać więcej niż jest warte mieszkanie (nie może
się wzbogacić). Po drugie - nie powinien dostać więcej niż wynosi kwota
potrzebna do całkowitej spłaty kredytu - bo to również byłoby wzbogacenie.
Dlatego tą "resztę" ma dostać właściciel mieszkania.
Ubezpieczenie scedowane na bank ma pokryć tylko tę część wartości mieszkania,
która jest jeszcze kredytowana przez bank.

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-03-29 07:41:24

Temat: Re: Ubezpieczenie dodatkowe mieszkania
Od: Pat <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 28 Mar 2007 21:34:16 +0200, Sławomir Szyszło napisał(a):

>
> Firma ubezpieczeniowa to nie budżet państwa i nie rozdaje pieniędzy lekką ręką.
> ;) Po pierwsze - bank nie może dostać więcej niż jest warte mieszkanie (nie może
> się wzbogacić). Po drugie - nie powinien dostać więcej niż wynosi kwota
> potrzebna do całkowitej spłaty kredytu - bo to również byłoby wzbogacenie.
> Dlatego tą "resztę" ma dostać właściciel mieszkania.
> Ubezpieczenie scedowane na bank ma pokryć tylko tę część wartości mieszkania,
> która jest jeszcze kredytowana przez bank.
W takim razie bank mnie celowo wprowadził w błąd (bo on twierdził, że przy
'komasowaniu' ubezpieczeń, należy mu się wszystko) i uzbrojona w tę wiedzę,
muszę udać się do niego ponownie ponegocjować:)

Dziękuję za wyczerpujące info!

Pat

--
sygnaturka testowa::)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-03-29 14:50:38

Temat: Re: Ubezpieczenie dodatkowe mieszkania
Od: Sławomir Szyszło <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 29 Mar 2007 09:41:24 +0200, Pat <p...@w...pl> wklepał(-a):

>Dnia Wed, 28 Mar 2007 21:34:16 +0200, Sławomir Szyszło napisał(a):
>
>>
>> Firma ubezpieczeniowa to nie budżet państwa i nie rozdaje pieniędzy lekką ręką.
>> ;) Po pierwsze - bank nie może dostać więcej niż jest warte mieszkanie (nie może
>> się wzbogacić). Po drugie - nie powinien dostać więcej niż wynosi kwota
>> potrzebna do całkowitej spłaty kredytu - bo to również byłoby wzbogacenie.
>> Dlatego tą "resztę" ma dostać właściciel mieszkania.
>> Ubezpieczenie scedowane na bank ma pokryć tylko tę część wartości mieszkania,
>> która jest jeszcze kredytowana przez bank.
>W takim razie bank mnie celowo wprowadził w błąd (bo on twierdził, że przy
>'komasowaniu' ubezpieczeń, należy mu się wszystko) i uzbrojona w tę wiedzę,
>muszę udać się do niego ponownie ponegocjować:)

W przypadku PZU jest to zapisane w warunkach ubezpieczenia grupowego od
ognia:
"w przypadku gdy kwota odszkodowania przekracza należności kredytobiorcy
wobec banku, bank zwraca pozostałą część na rachunek kredytobiorcy" (cyt. z
pamięci).

--
Sławomir Szyszło mailto:s...@p...onet.pl
FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/
FAQ pl.comp.www.nowe-strony http://www.faq-nowe-strony.prv.pl/