| « poprzedni wątek | następny wątek » |
491. Data: 2008-09-12 13:16:31
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)Qrczak <q...@g...pl> napisał(a):
> > No, ja myślę, że powinniście nie tyle ścianę frontową doprecyzować, co
układ
> > odniesienia ;-)
>
> No też właśnie kombinuję jak mogę ;-)
lubisz z prostego zrobic zygzaka :)
i.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
492. Data: 2008-09-12 13:40:12
Temat: Re: UbiĂłr szkolny, co moĹźna a czego nie? ;)Użytkownik " Iwon(K)a" <i...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:gadpk0$jqq$1@inews.gazeta.pl...
> Qrczak <q...@g...pl> napisał(a):
>
>
> , ze widze tych silaczy co ziemie
>> >> > podtrzymuja na swoich barkach ;))
>> >> >
>> >> Słonie. 3. Na Żółwiu.
>> >
>> >
>> > spadaj. Ja tam facetow chcialam widziec.
>>
>> Jednakoż słonie mają dłuższe trąby.
>
> ooo znaczy widzialas juz tych silaczy....
Nooo... się pije się widzi
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
493. Data: 2008-09-12 13:42:30
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)Użytkownik " Iwon(K)a" <i...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gadq3f$lok$1@inews.gazeta.pl...
> Qrczak <q...@g...pl> napisał(a):
>
>> > No, ja myślę, że powinniście nie tyle ścianę frontową doprecyzować, co
> układ
>> > odniesienia ;-)
>>
>> No też właśnie kombinuję jak mogę ;-)
>
> lubisz z prostego zrobic zygzaka :)
Wolę mniejszego zwiększać ;-)
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
494. Data: 2008-09-12 13:47:15
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)Qrczak pisze:
>> Kurcze, jakie efekty by miało picie herbatki laktacyjnej przez faceta?
>
> Nabrzmiałoby mu ojcostwo ;-)
Hmmm, czy ja mógłbym poprosić nazwę tej herbatki? ;-)
Stalker, z wizją interesu życia...
--
www.pomocdlarenaty.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
495. Data: 2008-09-12 13:52:17
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:gadsbl$31c$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Qrczak pisze:
>
>>> Kurcze, jakie efekty by miało picie herbatki laktacyjnej przez faceta?
>>
>> Nabrzmiałoby mu ojcostwo ;-)
>
> Hmmm, czy ja mógłbym poprosić nazwę tej herbatki? ;-)
>
> Stalker, z wizją interesu życia...
A ile jesteś gotów zainwestować? ;-)
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
496. Data: 2008-09-12 14:05:00
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)Dnia Fri, 12 Sep 2008 13:38:30 +0200, ulast napisał(a):
> Ja chcę posłuchac jak nucisz "Knockin on heaven's door" ;p ;)
>
> Pozdrawiam i czekam na mp coś tam.
A w życiu.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
497. Data: 2008-09-12 14:10:17
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)Dnia Thu, 11 Sep 2008 23:59:25 +0200, Adam Moczulski napisał(a):
> Lupus Erythematosus Systemicus - toczeń
Dziękuję :)
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
498. Data: 2008-09-12 14:30:16
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Użytkownik "waruga" ...
> Dnia Thu, 11 Sep 2008 23:59:25 +0200, Adam Moczulski napisał(a):
>
>> Lupus Erythematosus Systemicus - toczeń
>
> Dziękuję :)
>
Złapać wilka to hemoroidy, pęcherz, generalnie przeziębienie dolnych partii
ciała, nie ciesz się tak, etymologia dalej nieznana. :P
EwaSzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
499. Data: 2008-09-12 14:36:33
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)Qrczak <q...@g...pl> napisał(a):
> >> No też właśnie kombinuję jak mogę ;-)
> >
> > lubisz z prostego zrobic zygzaka :)
>
> Wolę mniejszego zwiększać ;-)
wtedy bedzie tylko wiekszy zygzak :)
i.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
500. Data: 2008-09-12 15:34:43
Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Użytkownik "Jagna W." <w...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gaafh6$1u3g$1@news.mm.pl...
> Użytkownik "lemonka" <...@a...com> napisał w wiadomości
> news:ga9i58$e9q$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> > Druga sprawa: odczuwam też niechęć do ekspedientki, która ma
kolczyk w
> > nosie, uchu i gardle i nie wiem gdzie jeszcze, bo nie przestrzega
> > przepisów,
>
> A to niezłe rozumowanie. Ekspedientka nie przestrzega przepisów,
ponieważ
> nosi kolczyki.
>
Co jest złego/niezłego w rozumowaniu, że skoro przepis zabrania
ekspedientce w sklepie spożywczym noszenia kolczyków, a ona je jednak
nosi to łamie prawo?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |