Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 548

1. Data: 2008-09-06 18:45:28

Temat: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
w piątek dziecko przyszło ze szkoły oburzone,że pani zabroniła zakładać koszulki
z czaszkami.
Zaczęłam wiec wypytywać,z jakich to powodów, jak pani uzasadniała itd.
Syn (10,5 lat) nie podał żadnej przyczyny, po za tą, "że tak nie wypada do
szkoły chodzić".
Nie wolno zakładać koszulek, obuwia, kurtek, bluz, spodni...i nosić toreb,
plecaków itp. z czaszkami, fotkami zespołów (u syna to akurat Guns N Roses czy
Metalica), z lisciem marihuany (to rozumiem), sfastyką (wiadomo,że nie można),
znaczkiem Anarchy (rozumiem), z pacyfką, gwiazdą itp.
Dzieciaki mają mundurki,w zeszłym, roku nosili owe,ale w tym Rada ma zadecydować
czy mundurki zostawić.
Zadaję Wam pytanie czy faktycznie nie wypada zakładać do szkoły ubrać z takimi
motywami?
Czy nie lepiej zostawić mundurki a pod mundurkami te nieszczęsne motywy
"zakazane"?;)
Moje dzieci (starszy uczeń technikum) akurat słuchają takiej muzyki, lubią takie
ubrania,jak wybieramy rzeczy to oni decydują jaka to ma być rzecz, ale po mojej
aprobacie (jestem tolerancyjna;p)
Cóż zrobić jeśli odzież już akupiona i noszona, obuwie w użytku...przecież nie
wymienię dziatwie ubrań na takie , które można zakładać do szkoły...a może
najpierw zapytać jakie można? ;)
Dzieci moje grzeczne chłopaki są (szkoły reprezentowali swoje nie raz), na
okazję ważną ubierają się jak przystało na ucznia...ale na co dzień mają swoje
ulubione ...
Coż radzicie?

Pozdrawiam

--
Ula (ulast)

http://ansibl.com/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-09-06 20:05:49

Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl> szukaj wiadomości tego autora

ulast pisze:
> Witam,
> w piątek dziecko przyszło ze szkoły oburzone,że pani zabroniła zakładać koszulki
> z czaszkami.
> Zaczęłam wiec wypytywać,z jakich to powodów, jak pani uzasadniała itd.
> Syn (10,5 lat) nie podał żadnej przyczyny, po za tą, "że tak nie wypada do
> szkoły chodzić".
> Nie wolno zakładać koszulek, obuwia, kurtek, bluz, spodni...i nosić toreb,
> plecaków itp. z czaszkami, fotkami zespołów (u syna to akurat Guns N Roses czy
> Metalica), z lisciem marihuany (to rozumiem), sfastyką (wiadomo,że nie można),
> znaczkiem Anarchy (rozumiem), z pacyfką, gwiazdą itp.
> Dzieciaki mają mundurki,w zeszłym, roku nosili owe,ale w tym Rada ma zadecydować
> czy mundurki zostawić.
> Zadaję Wam pytanie czy faktycznie nie wypada zakładać do szkoły ubrać z takimi
> motywami?
> Czy nie lepiej zostawić mundurki a pod mundurkami te nieszczęsne motywy
> "zakazane"?;)
> Moje dzieci (starszy uczeń technikum) akurat słuchają takiej muzyki, lubią takie
> ubrania,jak wybieramy rzeczy to oni decydują jaka to ma być rzecz, ale po mojej
> aprobacie (jestem tolerancyjna;p)
> Cóż zrobić jeśli odzież już akupiona i noszona, obuwie w użytku...przecież nie
> wymienię dziatwie ubrań na takie , które można zakładać do szkoły...a może
> najpierw zapytać jakie można? ;)
> Dzieci moje grzeczne chłopaki są (szkoły reprezentowali swoje nie raz), na
> okazję ważną ubierają się jak przystało na ucznia...ale na co dzień mają swoje
> ulubione ...
> Coż radzicie?

Konsekwencję. Skoro zgadzasz się na czaszkę to dlaczego nie na swastykę
?
http://tarnowscy.bazarek.pl/opis/195577/komplet-waff
en-ss-na-czapke-lub-furazerke.html

--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-09-06 20:31:33

Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: Szerr <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 6 Sep 2008 20:45:28 +0200, ulast napisał(a)
w:<news:g9uj9u$fhd$1@atlantis.news.neostrada.pl>:

> Zadaję Wam pytanie czy faktycznie nie wypada zakładać do szkoły ubrać z takimi
> motywami?

Moim zdaniem nie wypada. Szkoła jest od nauki, nie od propagowania symboli
śmierci.

--
Quid leges sine moribus?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-09-06 20:42:40

Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

(...)
> Coż radzicie?

kupic koszulki bez czaszki :)

imo powinnien byc jasno napisany kod ubraniowy, bo potem wychodzi na to, ze
jest cos tam widzimisie pani- a to nieraz wkurza.

i.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-09-06 21:24:18

Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: Paulinka <paulinka503@przecz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szerr pisze:
> Dnia Sat, 6 Sep 2008 20:45:28 +0200, ulast napisał(a)
> w:<news:g9uj9u$fhd$1@atlantis.news.neostrada.pl>:
>
>> Zadaję Wam pytanie czy faktycznie nie wypada zakładać do szkoły ubrać z takimi
>> motywami?
>
> Moim zdaniem nie wypada. Szkoła jest od nauki, nie od propagowania symboli
> śmierci.

Jak czytam takie wypowiedzi, to mam wrażenie, że piszą je osoby, które
nie miały żadnego pomysłu na siebie. Dzieciak lubi jakiś rodzaj muzyki i
się z nim utożsamia również poprzez strój.
Obrońców tego co, wypada a co nie w szkole skłaniam do dyskusji nad
epatowaniem seksualności wśród dziewczynek, bardziej mnie martwi goły
brzuch u nastolatki w szkole albo głęboki dekolt niż trupia czaszka albo
koszulka z ulubionym zespołem. Do ulast : Nie dla mnie to jest normalny
etap rozwoju, tak samo jak pragnienie zrobienia sobie dredów, czy
przekłucia nosa.
--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-09-07 00:45:42

Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.life.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał(a):

> kupic koszulki bez czaszki :)
> imo powinnien byc jasno napisany kod ubraniowy, bo potem wychodzi na to, ze
> jest cos tam widzimisie pani- a to nieraz wkurza.

Ano. Albo zmienić szkołę.
U nas jest idiotyczny zapis, że chłopcy _tylko_ długie spodnie.
Dziewczyny mogą spódnice do kolan i rybaczki, a chłopaki szortów do
kolan nie. Węszę absurd, mamy to poruszać na radzie szkoły, ale na
razie się stosujemy.
Kolory mają być stonowane -- czarny, szary, biały, granatowy. Moje
dziecko ma większość spodni khaki -- bojówki. Na zielone szkoła się
zgodziła, na kamuflaż nie. I nie będę z tym dyskutowała.

Młody też ma tiszerty z czachą. I na mój łeb, nie chodzi o symbol
śmierci czy zespołów muzycznych, tylko o cholerne emo, które się
czaszkami obwieszają i propagują seryjne samobójstwa.

Ula, serio Twoje dzieci mają wszystko z czaszkami?
(btw - sWastyka)

--
s i w a
...czytam: Time i Epoca
pijam: tylko Ballantines...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-09-07 04:58:43

Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: Szerr <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 7 Sep 2008 02:45:42 +0200, siwa napisał(a)
w:<news:1bi4huksa8qt0$.dlg@franolan.net>:

> Młody też ma tiszerty z czachą. I na mój łeb, nie chodzi o symbol
> śmierci czy zespołów muzycznych, tylko o cholerne emo

O, bardzo możliwe!

--
Quid leges sine moribus?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-09-07 04:59:35

Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: Szerr <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 06 Sep 2008 23:24:18 +0200, Paulinka napisał(a)
w:<news:g9ush6$6rn$1@atlantis.news.neostrada.pl>:

> Dzieciak lubi jakiś rodzaj muzyki i się z nim utożsamia również poprzez strój.

To niech się utożsamia podobnie jak ludzie dorośli. Poza pracą, szkołą.

--
Quid leges sine moribus?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-09-07 06:01:02

Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ulast" <u...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:g9uj9u$fhd$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Witam,
> w piątek dziecko przyszło ze szkoły oburzone,że pani zabroniła zakładać
> koszulki
> z czaszkami.
> Zaczęłam wiec wypytywać,z jakich to powodów, jak pani uzasadniała itd.
> Syn (10,5 lat) nie podał żadnej przyczyny, po za tą, "że tak nie wypada do
> szkoły chodzić".
> Nie wolno zakładać koszulek, obuwia, kurtek, bluz, spodni...i nosić toreb,
> plecaków itp. z czaszkami, fotkami zespołów (u syna to akurat Guns N Roses
> czy
> Metalica), z lisciem marihuany (to rozumiem), sfastyką (wiadomo,że nie można),
> znaczkiem Anarchy (rozumiem), z pacyfką, gwiazdą itp.
> Coż radzicie?

Radzę przeczytać i przeanalizować wątek na temat stroju na wf. Przy okazji
dowiesz się sporo o ołówkach i dlaczego nasze "złotka" nie wygrały na
olimpiadzie :-)

Qra, BTW córka przyniosła kiedyś informację ze szkoły, że pani od wf jej nie
lubi, bo się ubiera na czarno (ogólnie, nie chodziło o strój na wf). Moim
zdaniem pani lubić nie musi, pani musi uczyć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-09-07 06:44:24

Temat: Re: Ubiór szkolny, co można a czego nie? ;)
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Szerr" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
news:6y43supybixn.jfmrmpidfy2q$.dlg@40tude.net...

> Moim zdaniem nie wypada. Szkoła jest od nauki, nie od propagowania symboli
> śmierci.

Rozumiem, według Ciebie nie wypada nosić czaszki (mnie ów symbol jakoś tak się z
mrokiem i ciężką muzyką kojarzy, ale nie mam śmiertelnych skojarzeń)
Moim zdaniem nie wypada jak pani (z innej szkoły,żeby nie było) chodzi w mini do
szkoły ledwo przykrywającej majtki (widziałam na własne oczy;)
Jeśli jednak owe czaszki mają mieć jakiś zły wpływ na młodzież, to dziatwa ma
(młodsza) do szkoły ich zakładać nie będzie.

Pozdrawiam

--
Ula (ulast)

http://ansibl.com/