Data: 2004-04-08 06:52:55
Temat: Re: Ubikacje dla psów ;-)
Od: "Miłka" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dziwne bo moja suka chodzi na spacery poza ogrodzenie. Tylko ze Ona jest z
miasta ( fajne określenie ... prawda ? ) Tak została nauczona jak jeszcze
mieszkaliśmy w centrum i tak już jej zostało :-) Ale nie sama oczywiście
idzie tylko z pańcią a jest to wyżeł angielski pointer. A jak się pańci nie
chce iść to wtedy i tylko wtedy idzie w najdalszy kąt ogrodu i tam się
załatwi. Jak jest otwarta brama też nie wyjdzie sama do lasu który jest
kilka kroków od ogrodzenia. Miejscowi mówią że to źle że nie chce chodzić
sama na spacery tylko z państwem ale ja uważam że to bardzo dobrze że nie
pójdzie, bo psy sąsiadów zazwyczaj nie wracają ... złapane w sidła albo inne
zatrute paskudztwa zastawione przez tych że "wieśniaków".
Czyli co pies to obyczaj ... koty też nie chodzą do lasu nauczone przykrymi
przygodami ... nie ma to jak pod okiem kochającej pańci ;-) Chrońcie Wasze
pociechy jakie one by nie były ... nawet czworonożne !!!
Pozdrawiam ...
Miłka S
Użytkownik "AnnaMaja Walczakiewicz" <a...@s...pl> napisał w wiadomości
news:40747E47.389D5342@senmayi.pl...
> To nie dowcip. Poważne pytanie.
> Słyszałam kiedyś, ze sobie jakiś gośc na ogrodzie zrobił coś takiego.
> Siatka a na siatce trawa (być może). Całość podłączona do kanalizacji.
> Czy ktoś z was ma może takie wydzielone, ustronne miejsce
> dla czworonogów?
> Jeśli tak, to czy może zapoznać ze szczegółami budowy?
> Jak to by miało dokładnie wyglądać? Trawa rośnie na siatce bez gleby?
> Czy może gleba jakaś specjalna, skoro trawę w rolkach sprzedają
> to może i specjalny przepuszczalny glebowy podklad?
>
> Czy może mnie ktoś w maliny wpuścił.
> Wiem, ze temat mało pachnący , ale chyba bardziej na tą grupę
> do miłośników ogrodów niż na budowanie. Bo skoro tak kopią
> szatany, gdzie popadnie to rozumiem, ze nie wychodzą poza ogrodzenie
> jak je przyciśnie? Jak macie to rozwiazane?
> maya
>
>
|