Data: 2010-02-08 17:52:34
Temat: Re: Uczciwość małżeńska
Od: Iska <f...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 8 Lut, 18:32, Ender <e...@n...net> wrote:
> Iska pisze:
>
> > miarkuj sie biedactwo miarkuj, bo moja tolerancja ma swoje limity a
> > zaczynać tu od zera - cięzka sprawa
>
> Twoja tolera... co? Gdzie? Jaka? Do kogo?
> Jeśli ktoś tu czyta to psp i ma trochę oleum w głowie, to jedyny mądry
> wniosek, jaki powinien wziąć sobie głęboko do serca, to że ma łżeć jak
> pies i iść w zaparte. A jak go ktoś złapie za rękę, to ma mówić, że to
> nie jego ręka.
> Bo gdy tylko ośmieli się być uczciwy, jak przecież wszyscy tego
> oczekują, to tylko się na tym przejedzie i wyjdzie na ostatniego złamasa.
> A ty Iza to w tym życiu raczej nie pojmiesz, co to jest tolerancja,
> ani co oznacza kogoś lubić.
> ENder
chyba ci juz munio całkowicie zlasował.ty nie jestes złamas, ty
jesteś nieświadomie dwulicowy... zastanów sie czego ty szukasz i daj
ludziom jasny mesydz bo ja ci tego niepopuszcze bo nie życze sobie
spekulacji ze mna w tle,nie tym razem dzicinko
|