Tomasz <t...@p...onet.pl> napisał(a):

> Nie jestem z zadnej frakcji.

jak bedzie pisal te bzdury o potrzebie jedzenia warzyw to bedziesz musial
przeniesc się na grupe wege :))) bo frakcji ci u optymalnych nie potrzeba

> Po prostu jestem poczatkujący i zbieram informacje.

informacje na temat diety i nie tylko zawarte sa w ksiązkach jana
kwasniewskiego i raczej polecałbym ci ich lekture niz eksperymenty na wlasnym
organizmie .
takie wolnomyslicielstwo w przypadku wlasnego organizmu jest niebezpieczne

> W zadnych materiałach dotyczacych DO nie wyczytałem jednak o przewadze
> weglowodanow z piwa nad weglowodanami z warzyw.

moje zdanie jest takie ze w piwie zawarta jest przedewszystkim radośc a
weglowodany sa na drugim miejscu ,więc traktuj piwo jako żrodło radości a nie
weglowodanów

> Przecież w pozywieniach przyjmowanych w ramach dowolnej diety bialko ,
> tluszcze i weglowodany stanowia przeciez tylko czesc problemu .
> Skads trzeba przeciez brac i inne składniki jak żelazo, magnez, fosfor itp.
> itd.

zgadzam się z toba w zupełnosci ale dieta optymalna zaleca równiez owoce

> Myslę że z piwa tego dużo nie nabierzesz.

ja z piwa to biore odwage :))))

>
>
pozdrawiam optymalnyjanek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/