Data: 2018-07-03 03:05:06
Temat: Re: ,,Upadek" wiary w Polsce.
Od: j...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu wtorek, 26 czerwca 2018 04:32:26 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:
> <j...@o...pl> wrote in message
> news:fc2d65a7-fb48-4a01-ac7d-b805438b290a@googlegrou
ps.com...
> > w augustowie przystepuje, i przystepowalo, do komunii okolo 90-ciu
> > procent.
> > ja malo kiedy w tych procentach bylem, jestem.
> >
> > u nas, zeby zajac miejsce siedzace, trzeba byc z okolo 15 minut wczesniej,
> > choc mozna nawet pozniej troszeczke; zarowno ja, jak i ludzie sa
> > wyrozumiali.
> > to tylko tak pisze, dla czasow pozniej.
>
> Im więcej ludzi idzie do komunii tym więcej ludzi którzy nie chcą lub
> nie potrzebują iść też pójdzie, aby się nie wyróżniać...
ja prawie nidgy nie chodze i bywalo mi bardzo trudno, zwlaszcza na poczatku.
> Spróbuj np. nie pójść do komunii w małej miejscowości, gdzie
> wszyscy się znają, to Cię palcami będą potem wytykać jako niewiernego.
mnie nie wytykaja. nawet w radzie parafialnej bylem, choc myslalem,
ze tam o powazniejsze sprawy chodzi niz finanse i potakiwania.
> Peer pressure, ludzie ulegają presji społecznej - nie ma to żadnego
> związku z wewnętrznymi potrzebami ducha...
niekiedy do kosciola sie chce isc - wowczas ide.
niekiedy ulega sie potrzebie zony (wymuszonej lub nie wymuszonej spolecznie).
pozdrawiam,
jacek
|