« poprzedni wątek | następny wątek » |
91. Data: 2011-12-15 12:50:29
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.
Uzytkownik "Marcin" <m...@g...com> napisal w wiadomosci
news:b53e5ee6-5ef7-4763-b4af-9cb974bc7adf@c13g2000vb
h.googlegroups.com...
> Witam,
Siemanko.
> interesuje mnie jak wplywa uplyw czasu na podejmowanie decyzji.
> Chodzi o sytuacje kiedy pracownik proszony jest o oszacowanie czasu
> potrzebnego mu na zrobienie pewnego zadania.
[...]
> Zastanawiam sie jakie mechanizmy psychiki uruchamian sa w takiej
> sytuacji i
Masz oszacowac czas, jesli zrobisz to zle poniesiesz konsekwencje. W
najgorszym wypadku wyleja Cie za niedotrzymanie terminu, po drodze pare
posrednich konsekwencji, a najlzejsza to awans u szefa w rankigu "tym
ludziom nie powierzamy odpowiedzialnych zadan" ... choc nie wiem czy to
najlzejsza ;)
Czyli szukanym mechanizmem jest instynkt przetrwania.
> Moze ktos poleci dobra literature?
Polecam "Krzyzacy" Zofii Nalkowskiej.
Na post po zbóju zaprosil
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
92. Data: 2011-12-15 13:03:04
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.Uzytkownik "Przemyslaw Debski"
>> Moze ktos poleci dobra literature?
>
> Polecam "Krzyzacy" Zofii Nalkowskiej.
>
Tia i "Medaliony" Henryka Sienkiewicza.
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
93. Data: 2011-12-15 14:08:43
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.
Uzytkownik "olo" <o...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:jccr6f$dv1$1@mx1.internetia.pl...
> Uzytkownik "Przemyslaw Debski"
>
>>> Moze ktos poleci dobra literature?
>>
>> Polecam "Krzyzacy" Zofii Nalkowskiej.
>>
> Tia i "Medaliony" Henryka Sienkiewicza.
"Medaliony" to chyba van Gogh ?
Na post po zbóju zaprosil
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
94. Data: 2011-12-15 14:45:35
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.Uzytkownik "Przemyslaw Debski"
>>>> Moze ktos poleci dobra literature?
>>>
>>> Polecam "Krzyzacy" Zofii Nalkowskiej.
>>>
>> Tia i "Medaliony" Henryka Sienkiewicza.
>
> "Medaliony" to chyba van Gogh ?
>
Vincent faktycznie mial zamiar napisac "Medaliony". Podobno nawet sie z kims
zalozyl o ucho w tej sprawie.
kwejk.pl/obrazek/71569/van,gogh.html
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
95. Data: 2011-12-15 15:24:14
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.
Użytkownik "olo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jccfkl$7os$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "malkontent"
>
..
>> co za czasy - kiedy ja "prowadziłem badania"
>> to wystarczyło sie uśmiechnąć -
>> a teraz - mówisz, że to za mało ...
>>
> Pewnie w jednostkowych przypadkach tak jest nadal, ale co to badania
> porównawcze kiedy próbka jest niereprezentatywna ;)
metodologia i metodologia
przewaga formy nad zamiast treścią ? :)))))
Jako tak wymagający specjalista w zakr. metodologii pewnie wiesz, że
czasy indywidualnych badaczy omnibusów to juz przeszłość ?
Zawsze może ( a nawet powinien) powołać zespół badawczy
z kims bardziej zasobnym i obrabiać potem ( nie sugeruje
grupowego procesu badawczego -to może być zbyt
nowatorskie :))) ) wyniki - wtedy - już w miarę
reprezentatywne :))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
96. Data: 2011-12-15 15:24:38
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.
Użytkownik "olo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jccg1i$a84$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "medea"
>>>
>>>> Po niecałym roku wyszła za naszego historyka. ;)
>>>>
>>> Trafny wybór, zainteresowanie historyka czy archeologo żoną, z wiekiem
>>> będzie rosło ;)
>>
>> Wnioskuję, że z informatykami wiązać się nie warto.
>>
> Nie wiem, nigdy nie gustowałem w bondage ;)
>
> pzdr
> olo (tradycjonalista)
aha, pewnie dla tego nie wiesz
, że w takich zabawach chodzi o wiązanie
kogoś a nie wiązanie sie z kimś ? :)))
oj tam - tak czy inaczej informatyków bym nie polecał
bo ( czego nie ma na liście) moga zrobić refaktoring
lub w połowie projektu rzucić go i zająć się czymś nowym
:)))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
97. Data: 2011-12-15 15:24:55
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4ee9daab$0$1206$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2011-12-14 22:50, malkontent pisze:
>> Użytkownik "medea"<x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:4ee90ed8$0$1210$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2011-12-14 16:20, malkontent pisze:
>> ..
>>> Tego nie wiem, ale na pewno przydałaby mi się dyskusja na temat
>>> niedoczasu
>>> z powodu malunków błyszczykiem, bo cierpi na tym moja płynność jazdy.
>> tu chyba nie bardzo jest co dsykutować :))
>> musisz się zdecydować czy wolisz demonstrować
>> nabłyszczone usta czy płynną jazdę ?
>> bo wariant wcześniejszego wstawania, jak
>> rozumiem, nie jest rozpatrywany :))
>>
>>
>
> A widzisz! Kwestia ustawienia priorytetów lub budzika!
> I już jest co dyskutować.
to co wybiersz - budzik czy priorytety ? :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
98. Data: 2011-12-15 15:59:02
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.Użytkownik "malkontent"
> ..
>>> co za czasy - kiedy ja "prowadziłem badania"
>>> to wystarczyło sie uśmiechnąć -
>>> a teraz - mówisz, że to za mało ...
>>>
>> Pewnie w jednostkowych przypadkach tak jest nadal, ale co to badania
>> porównawcze kiedy próbka jest niereprezentatywna ;)
>
> metodologia i metodologia
> przewaga formy nad zamiast treścią ? :)))))
>
Prędzej metrologia. AFAIR to dopiero forma pozwala poskładać zebrane treści
do kupy.
> Jako tak wymagający specjalista w zakr. metodologii pewnie wiesz, że
> czasy indywidualnych badaczy omnibusów to juz przeszłość ?
> Zawsze może ( a nawet powinien) powołać zespół badawczy
> z kims bardziej zasobnym i obrabiać potem ( nie sugeruje
> grupowego procesu badawczego -to może być zbyt
> nowatorskie :))) )
Masz, postulujesz znoszenie formalnych ograniczeń w nauce a wzdrygasz się
przed nowatorskością (zresztą tak szczerze to żadna nowatorskość, już od
czasów powstania szympansów bono takie zjawiska w przyrodzie występują) To
jakaś dychotomia poznawcza :)
> wyniki - wtedy - już w miarę
> reprezentatywne :))))
>
Niby logiczne, ale co miałoby skłonić tego zasobnego benefaktora do
finansowania rozwoju nauki?
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
99. Data: 2011-12-15 16:06:08
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.Użytkownik "malkontent"
>
>>> Wnioskuję, że z informatykami wiązać się nie warto.
>>>
>> Nie wiem, nigdy nie gustowałem w bondage ;)
>>
>> pzdr
>> olo (tradycjonalista)
>
> aha, pewnie dla tego nie wiesz
> , że w takich zabawach chodzi o wiązanie
> kogoś a nie wiązanie sie z kimś ? :)))
>
Jak te nazwy potrafią mylić ;(
Wiązanie z kimś to BDSM zapewne?
> oj tam - tak czy inaczej informatyków bym nie polecał
> bo ( czego nie ma na liście) moga zrobić refaktoring
> lub w połowie projektu rzucić go i zająć się czymś nowym
> :)))))
>
Albo ściągnąć pare GB panienek i nie zawracać sobie głowy niebinarnymi
pierdołami.
pzdr
olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
100. Data: 2011-12-15 17:40:12
Temat: Re: Uplywajacy czas, a podejmowanie decyzji.
Użytkownik "olo" <o...@o...pl> napisał w wiadomości
news:jcd5g8$ikv$1@mx1.internetia.pl...
> Użytkownik "malkontent"
..
>>> Pewnie w jednostkowych przypadkach tak jest nadal, ale co to badania
>>> porównawcze kiedy próbka jest niereprezentatywna ;)
>>
>> metodologia i metodologia
>> przewaga formy nad zamiast treścią ? :)))))
>>
> Prędzej metrologia. AFAIR to dopiero forma pozwala poskładać zebrane
> treści do kupy.
tutaj , ze względu na preferencje innych paradygmatów , trudno
będzie nam znaleźć konsensus :)))
>
>> Jako tak wymagający specjalista w zakr. metodologii pewnie wiesz, że
>> czasy indywidualnych badaczy omnibusów to juz przeszłość ?
>> Zawsze może ( a nawet powinien) powołać zespół badawczy
>> z kims bardziej zasobnym i obrabiać potem ( nie sugeruje
>> grupowego procesu badawczego -to może być zbyt
>> nowatorskie :))) )
> Masz, postulujesz znoszenie formalnych ograniczeń w nauce a wzdrygasz się
> przed nowatorskością (zresztą tak szczerze to żadna nowatorskość, już od
> czasów powstania szympansów bono takie zjawiska w przyrodzie występują) To
> jakaś dychotomia poznawcza :)
zauważ , proszę,że mowa o badaniach historyka -a nie moich
nawet jako badacze , w moim wyobrażeniu , sa oni
( historycy) jednak nieco konserwatywni
Gdyby ,jak sugerujesz, element naturalistyczny wziął górę
to chyba nic nie szkodzi - badania poszłyby sprawniej
i wyniki byly by szeersze ?
Jednak w kwestii - wiazania się z takowym
- chyba uzyskaliśy konsensus - nic ma pewnego ?
:))))
zupełnie na marginesie - dychotomia - dowolnego
rodzaju - u zwolennika dialektyki - nie powinna dziwić
:)))
>
>> wyniki - wtedy - już w miarę
>> reprezentatywne :))))
>>
> Niby logiczne, ale co miałoby skłonić tego zasobnego benefaktora do
> finansowania rozwoju nauki?
nie zrozumieliśmy sie - ja nie mówilem o sponsorze -
ja miałem na myśli - coprawda różnie obdarowanych
przez cywilizacje finasową ale jednak brother in arms
http://www.youtube.com/watch?v=ab-oCawqOU8
:)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |