Data: 2005-01-28 06:49:10
Temat: Re: Usuwanie brodawek/kurzajek ciekłym azotem
Od: Mrówka <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sławek SWP" <s...@w...pl> napisał w
wiadomości news:ctbnpa$6p8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Teściowa zawiązała supeł na nitce, zakopała ją w ogródku ;-) I zanim
> dostaliśmy się z synem do lekarza kurzajka znikła. Napiszcie mi dlaczego
> akurat po tym zakopywaniu ? :D
> Albo dlaczego znikła ?
>
> Sąsiadka nie zakopywała nitek i poszła do lekarza, ten jej zamroził,
> wymroził, usunął i nie ma. Bólu później nie było, musiała tylko
natryskiwać
> antybiotyk ...
A ja kurzajki na piecie pozbylam sie przykladajac skorke cytryny namoczona w
occie(taki okladzik na trzy nocki ,a rano bylo po kurzajce).
Magda
|