Data: 2003-10-17 06:22:38
Temat: Re: Usuwanie pieprzy
Od: Malgorzata Lewicka <s...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tako rzecze slrn:
> Beth Winter wrote:
[...]
>> Do przekonania sie, czy to na pewno nieszkodliwy pieprzyk czy cos
>> powazniejszego.
> A po co badac cos czego juz nie ma ? Przeciez jezeli juz nie jest na
> moim ciele to chyba nie jest juz szkodliwy nawet jak bylo to cos
> powaznego... chyba ze sie myle.
Chyba że odkryją, że to - tfunapsaurok - czerniak i może dać przerzuty.
Dobrze ci radzę zawsze robić badania histopatologiczne wszystkiego,
cokolwiek z ciebie wytną; bliskiej osobie tak przypadkiem wykryli raka
w fazie przedprzerzutowej kwalifikującego się do natychmiastowej operacji.
Saddie z miliardem znamion, przymierzająca się do wycięcia jednego
jak pies do jeża
--
|\ /|
,~~~>>";"<<
(____/ ) \
Małgorzata Lewicka ML12749-RIPE
|