Data: 2006-07-19 16:26:50
Temat: Re: Usuwanie pieprzyków
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Czarnulka" <m...@b...pl> wrote in message
> Czy są tu jeszcze osoby, które usuwały normalnie, państwowo, za krwawicę z
> NFZ? Czy mogłyby mi zdradzić, czy zostają duże blizny?
Mialam wycinane na plecach, wiec ich nie widze :). Przez pierwszy rok blizny
byly dosc widoczne, bo byly ciemniejsze od ciala, potem sie zrobily
jasniejsze i widac je tylko z bliska. Ale chociby nie wiem co, to i tak bylo
warto, wole miec nieduze blizny niz oktopne czarne farfocle na plecach czy
gdziekolwiek.
Mialam usuwane chirurgicznie, a na jesieni wybieram sie do dermatologa na
elektrokoagulacje, o ktorej wlasciwie nic nie wiem, nawet nie wiem, czy
boli.
Najgprsze byly dla mnie dni, kiedy wokol szwow mialam jeszcze naklejone
plastry, uhhh, jak swedzialo, zatrudnialam mame i chlopaka, zeby mnie
drapali wokolo tych plastrow, mmm, jakie to bylo przyjemne! :)
Maja
P.S. Pozdrowienia z Anglii, gdzie kosmetyki w porownaniu do zarobkow (i
zywnosci) sa dosc przyjemnie tanie :).
|