Strona główna Grupy pl.misc.dieta Utknełam

Grupy

Szukaj w grupach

 

Utknełam

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 59


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2004-05-12 16:54:39

Temat: Re: Utknełam
Od: "Wiedźma" <w...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
napisał w wiadomości news:c7tkq3$kok$1@inews.gazeta.pl...
> Wiedźma w wiadomości news:c7tk27$hqt$1@kastor.ds.pg.gda.pl pisze:

> Spokojnie poczekajmy, zapewne juz niedlugo beda dostepne rezultaty
> badania, w ktorym wzielo udzial kilkuset optymalnych. Na podstawie
> wynikow kwestionariusza zywieniowego obliczona zostanie m. in. srednia
> ilosc zjadanych kcal.

No to fajnie, bo ciekawa jestem

pzd. Wiedzma

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2004-05-12 18:45:03

Temat: Re: Utknełam
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

FeLicja wrote:

>>>A trzeba wierzyc w logike?
>>>Kasia
>>
>>Policz sobie, ile kalorii zjada osoba na diecie Atkinsa albo
>>Montignaca.
>
> Dieta Atkinsa i Monignaca nie kazdemu odpowiada z wielu wzgledow. Mam za
> soba wlasne doswiadczenia. Owszem, utrata na wadze, polaczona z utrata
> wlosow (slodziki, prosze pani, slodziki, wspanialy wynalazek, tylko peruke
> trzeba kupowac)

Teraz ja dam upust upierdliwości -- po co słodziki? Ja wiem, że Atkins i
Monti piszą o słodzikach, ale na ile ja to rozumiem to jest "jeśli już
musisz, ale to NAPRAWDĘ MUSISZ, posłodzić -- to nie słodź cukrem, a
słodzikiem" (chociaż osobiście jestem zdania, że jak już się musi, to
lepiej zwykłym cukrem, niż tą wstrętną chemią). Cały trick polega na
tym, żeby jednak przestać słodzić -- przez pewien czas fani cukru będą
mieli coś na kształt "zespołu odstawienia", ale po tygodniu, dwóch,
trzech nie będą mogli wziąć do ust ulubionego cukierka, bo nabierze
obrzydliwie słodkiego smaku. Obrzydliwie, zaręczam.


Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2004-05-12 19:14:00

Temat: Re: Utknełam
Od: "s(00)mal" <s...@g...xxx> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 11 May 2004 18:37:45 +0200, Kasia_Z <k...@o...pl> napisał:

> Schudłam 15 kilo....i stop. Utknelam. Waga od pewnego czasu ani drgnie
> (pozytywne ze nie rosnie...). Cwicze tyle samo, jem tak samo a chce
> pozbyc sie
> jeszcze 10 kilo. Co mam robic? Boje sie ze jak zabiore sie za diete ktora
> szybko przyniesie efekt(probowała diete kopenhaską - fuj) to bede miała
> efekt
> jojo, cwiczyc wiecej tez nie dam rady.

Szkoda, ze tak malo napisalas o swojej diecie. Ile czasu ja stosujesz?

> jak sprawic by waga znowu spadała...?

Ja zauwazylem u siebie, ze gdy mam zastoj w chudnieciu przez odstepstwa od
diety to pozniej jak wracam do przestrzegania zasada spowrotem nastepuje
skok wagi w dol.

Poza tym napisz sobie na kartce "Bez szkody dla nikogo, z dnia na dzień
jestem coraz chudsza", czytaj ten tekst i pamietaj o nim. Efekty beda.

--
Pozdrawiam bardzo serdecznie i cieplutko:)
[S]ympatyczny:[O]gólnie:[O]ptymistyczny:[M]ało:[A]gr
esywny:[L]udź
http://www.protest.pinior.info | Dążę do spełnienia moich marzeń

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2004-05-12 19:24:50

Temat: Re: Utknełam
Od: "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wiedźma" <w...@T...pl> napisał w wiadomości
news:c7tk27
> Więc jak mi ktoś mówi, że je do bez ograniczeń, to ja oczywiście wierzę,
> że się nie ogranicza, ale nie oznacza to dla mnie, ze to jedzenie musi
> mieć strasznie dużo kalorii (przynajmniej na tych dietach)
>

no ale chyba o to chodzi , zeby nie krążyć wokół lodowki nerwowo patrząc na
zegarek ?? , dlatego wszelkie sztuczne ograniczenia to slepy zaułek ;(


Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2004-05-12 23:17:32

Temat: Re: Utknełam
Od: "FeLicja" <insearch4myselfNOSPAM@hotmail_NO.comMENT> szukaj wiadomości tego autora


"Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl> wrote in
message
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E10012326CA@jplwan
t003.jasien.net...
> FeLicja wrote:
>
> >>>A trzeba wierzyc w logike?
> >>>Kasia
> >>
> >>Policz sobie, ile kalorii zjada osoba na diecie Atkinsa albo
> >>Montignaca.
> >
> > Dieta Atkinsa i Monignaca nie kazdemu odpowiada z wielu wzgledow. Mam
za
> > soba wlasne doswiadczenia. Owszem, utrata na wadze, polaczona z utrata
> > wlosow (slodziki, prosze pani, slodziki, wspanialy wynalazek, tylko
peruke
> > trzeba kupowac)
>
> Teraz ja dam upust upierdliwości -- po co słodziki? Ja wiem, że Atkins i
> Monti piszą o słodzikach, ale na ile ja to rozumiem to jest "jeśli już
> musisz, ale to NAPRAWDĘ MUSISZ, posłodzić -- to nie słodź cukrem, a
> słodzikiem" (chociaż osobiście jestem zdania, że jak już się musi, to
> lepiej zwykłym cukrem, niż tą wstrętną chemią). Cały trick polega na
> tym, żeby jednak przestać słodzić -- przez pewien czas fani cukru będą
> mieli coś na kształt "zespołu odstawienia", ale po tygodniu, dwóch,
> trzech nie będą mogli wziąć do ust ulubionego cukierka, bo nabierze
> obrzydliwie słodkiego smaku. Obrzydliwie, zaręczam.

Wszystko pieknie ladnie, tylko widzisz, ja mam dokladnie takie same zdanie
jak Ty i to juz od lat. Nie wiem dlaczego, ale mialam po prostu kaprys
wyprobowania slodzikow na wlasnej skorze. Biorac wiec pod uwage moje
doswiadczenia na ten temat Twoja upierdliwosc jak i obrzydliwosc jest dla
mnie wrecz bardzo irytujaca.
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2004-05-13 09:41:56

Temat: Re: Utknełam
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

FeLicja wrote:

>>Teraz ja dam upust upierdliwości -- po co słodziki? Ja wiem, że Atkins i
>>Monti piszą o słodzikach, ale na ile ja to rozumiem to jest "jeśli już
>>musisz, ale to NAPRAWDĘ MUSISZ, posłodzić -- to nie słodź cukrem, a
>>słodzikiem" (chociaż osobiście jestem zdania, że jak już się musi, to
>>lepiej zwykłym cukrem, niż tą wstrętną chemią). Cały trick polega na
>>tym, żeby jednak przestać słodzić -- przez pewien czas fani cukru będą
>>mieli coś na kształt "zespołu odstawienia", ale po tygodniu, dwóch,
>>trzech nie będą mogli wziąć do ust ulubionego cukierka, bo nabierze
>>obrzydliwie słodkiego smaku. Obrzydliwie, zaręczam.
>
> Wszystko pieknie ladnie, tylko widzisz, ja mam dokladnie takie same zdanie
> jak Ty i to juz od lat. Nie wiem dlaczego, ale mialam po prostu kaprys
> wyprobowania slodzikow na wlasnej skorze. Biorac wiec pod uwage moje
> doswiadczenia na ten temat Twoja upierdliwosc jak i obrzydliwosc jest dla
> mnie wrecz bardzo irytujaca.

A ile najdłużej wytrzymałaś bez cukru (tzn. na małych dawkach i bez
słodyczy)? Po to nie tylko moja obrzydliwość -- wiele osób tutaj
opisywało wstręt do cukru, jaki przychodzi po pewnym czasie MM, Atkinsa
czy DO. Jeśli powiesz, że możesz żyć miesiąc bez cukru, a potem
rozkosznie rzucić się i pochłonąć kilogram krówek (dla mnie kiedyś żaden
problem, jeszcze mogłam milką jogurtową -- całą rzecz jasna -- zagryźć),
to faktycznie -- jesteś ewenementem =]


Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2004-05-14 18:55:17

Temat: Re: Utknełam
Od: "FeLicja" <insearch4myselfNOSPAM@hotmail_NO.comMENT> szukaj wiadomości tego autora


"Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl> wrote in
message
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E100123FE6B@jplwan
t003.jasien.net...

> A ile najdłużej wytrzymałaś bez cukru (tzn. na małych dawkach i bez
> słodyczy)?

A co to ma do rzeczy? Wydawalo mi sie, ze nie rozmawiamy tu o wytrwalosci i
radzeniu sobie bez cukru, ani tym bardziej o mojej wytrwalosci.

Po to nie tylko moja obrzydliwość -- wiele osób tutaj
> opisywało wstręt do cukru, jaki przychodzi po pewnym czasie MM, Atkinsa
> czy DO. Jeśli powiesz, że możesz żyć miesiąc bez cukru, a potem
> rozkosznie rzucić się i pochłonąć kilogram krówek (dla mnie kiedyś żaden
> problem, jeszcze mogłam milką jogurtową -- całą rzecz jasna -- zagryźć),
> to faktycznie -- jesteś ewenementem =]

Jeszcze raz: jak to ma sie do moich wczesniejszych postow? Praktykuj swoje
teorie i swoja obrzydliwosc na kims innym, ja prosilabym o zejscie ze mnie.
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2004-05-14 19:07:29

Temat: Re: Utknełam
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

FeLicja wrote:

>>A ile najdłużej wytrzymałaś bez cukru (tzn. na małych dawkach i bez
>>słodyczy)?
> A co to ma do rzeczy? Wydawalo mi sie, ze nie rozmawiamy tu o wytrwalosci i
> radzeniu sobie bez cukru, ani tym bardziej o mojej wytrwalosci.
>>Po to nie tylko moja obrzydliwość -- wiele osób tutaj
>>opisywało wstręt do cukru, jaki przychodzi po pewnym czasie MM, Atkinsa
>>czy DO. Jeśli powiesz, że możesz żyć miesiąc bez cukru, a potem
>>rozkosznie rzucić się i pochłonąć kilogram krówek (dla mnie kiedyś żaden
>>problem, jeszcze mogłam milką jogurtową -- całą rzecz jasna -- zagryźć),
>>to faktycznie -- jesteś ewenementem =]
> Jeszcze raz: jak to ma sie do moich wczesniejszych postow? Praktykuj swoje
> teorie i swoja obrzydliwosc na kims innym, ja prosilabym o zejscie ze mnie.

Zjadłaś coś nieświeżego? Pisałaś o słodzikach w dietach (wręcz odebrałam
to pisanie jako sugestię, że w MM czy Atkinsie słodziki są wręcz
nieodzownym składnikiem), które u większości stosujących po pewnym
czasie wywołują "cukrowstręt", stąd moje pytanie o cukier i słodzenie --
czy musisz słodzić i czy próbowałaś wytrzymać bez cukru. Trzeba było od
razu zaznaczyć, że jesteś tu biernym obserwatorem i nikt nie ma prawa
zapytać Cię o cokolwiek związanego z Twoją dietą, bo zareagujesz
histerycznie.


Pozdrawiam (mogę?),
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2004-05-14 19:39:46

Temat: Re: Utknełam
Od: "FeLicja" <insearch4myselfNOSPAM@hotmail_NO.comMENT> szukaj wiadomości tego autora


"Karolina Matuszewska" <g...@s...am.lublin.pl> wrote in
message
news:2DA8AA784D386E48A4090BA3B1647E100125F69D@jplwan
t003.jasien.net...
> Zjadłaś coś nieświeżego?

Pobrzydzilas sie, a teraz w proroka sie bawisz?

> Pisałaś o słodzikach w dietach (wręcz odebrałam
> to pisanie jako sugestię, że w MM czy Atkinsie słodziki są wręcz
> nieodzownym składnikiem),

Czy pisalam ze sa nieodzownym skladnikiem? W ktorym miejscu? Przestan
czytac miedzy wierszami, a moze rozmowa lepiej nam sie ulozy.

które u większości stosujących po pewnym
> czasie wywołują "cukrowstręt", stąd moje pytanie o cukier i słodzenie --

Przeczytaj swoj post w 12 maja, nie bylo tam zadnego pytania, wrecz
przeciwnie. Bylo wymadrzanie sie na temat, ktory mnie calkowicie nie
interesuje. Przestan czytac miedzy wierszami i doszukiwac sie pytan, gdzie
ich nie ma. Moje doswiadczenia z dietami wysokobialkowymi mialy spory
kawalek czasu temu, od pol roku calkowicie nie jadam miesa.

> czy musisz słodzić i czy próbowałaś wytrzymać bez cukru.

Ale co to ma do rzeczy? Czy gdzies pisalam, ze mam problemy z uzaleznieniem
sie do curku? Czy moze ze potrzebuje (Twojej) pomocy jak zerwac z
ewentualnym uzaleznieniem?

> Trzeba było od
> razu zaznaczyć, że jesteś tu biernym obserwatorem

Trzeba bylo od razu czytac tylko to, co jest tam napisane i przed
narzucaniem swoich opinii zapytac sie, czy takowe sa na miejscu.

> i nikt nie ma prawa
> zapytać Cię o cokolwiek związanego z Twoją dietą, bo zareagujesz
> histerycznie.

Zapytac sie? Pokaz mi w ktorym miejscu sie zapytalas, bo czytam wymiane
zdan z Toba juz 5 raz i nadal nie widze pytan, poza narzuceniem sie z pomoca
tam, gdzie jej nie potrzebuje, co tez chyba jasno wyrazilam w pierwszej
odpowiedzi na Twoje narzucanie sie z pomoca tam, gdzie nikt o pomoc nie
prosil.

> Pozdrawiam (mogę?),

Alez jak najbardziej. I wzajemnie
Kasia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2004-05-14 20:18:41

Temat: Re: Utknełam
Od: Karolina Matuszewska <g...@s...am.lublin.pl> szukaj wiadomości tego autora

FeLicja wrote:

>>Zjadłaś coś nieświeżego?
> Pobrzydzilas sie, a teraz w proroka sie bawisz?

Po czym wnosisz?

>>Pisałaś o słodzikach w dietach (wręcz odebrałam
>>to pisanie jako sugestię, że w MM czy Atkinsie słodziki są wręcz
>>nieodzownym składnikiem),
> Czy pisalam ze sa nieodzownym skladnikiem? W ktorym miejscu? Przestan
> czytac miedzy wierszami, a moze rozmowa lepiej nam sie ulozy.

Napisałaś ni z gruszki ni z pietruszki o słodzikach. Tak, jakby akurat
słodziki i wypadanie włosów były odpowiedzią na pytanie Misiczki o ilość
kalorii. :> Stąd moje zdziwienie. Zupełnie nie rozumiem, jaki związek ma
Twój kaprys wypróbowania słodzików z dietą Atkinsa czy Montignaca.

>>które u większości stosujących po pewnym
>>czasie wywołują "cukrowstręt", stąd moje pytanie o cukier i słodzenie --
> Przeczytaj swoj post w 12 maja, nie bylo tam zadnego pytania, wrecz
> przeciwnie.

Dokładnie -- wręcz przeciwnie. Teraz Ty przeczytaj ten list jeszcze raz
i czytaj go tak długo, aż zauważysz zdanie zakończone znaczkiem "?" To
będzie pytanie. Gdybyś nie mogła znaleźć podpowiem -- szukaj w pierwszej
linijce.

> Bylo wymadrzanie sie na temat, ktory mnie calkowicie nie
> interesuje. Przestan czytac miedzy wierszami i doszukiwac sie pytan, gdzie
> ich nie ma. Moje doswiadczenia z dietami wysokobialkowymi mialy spory
> kawalek czasu temu, od pol roku calkowicie nie jadam miesa.

To pisz o dietach wysokobiałkowych, bo akurat wspomniałaś o dwóch, z
których jedna jest niskocukrowa, a druga niskoglikemiczna, a żadna
wysokobiałkowa. I żadna nie opiera się na słodzikach.

>>czy musisz słodzić i czy próbowałaś wytrzymać bez cukru.
> Ale co to ma do rzeczy? Czy gdzies pisalam, ze mam problemy z uzaleznieniem
> sie do curku? Czy moze ze potrzebuje (Twojej) pomocy jak zerwac z
> ewentualnym uzaleznieniem?

A czy ja gdzieś Ci oferowałam pomoc? "Przestań czytać między wierszami",
czy jak to tam szło. :>

>>i nikt nie ma prawa
>>zapytać Cię o cokolwiek związanego z Twoją dietą, bo zareagujesz
>>histerycznie.
> Zapytac sie? Pokaz mi w ktorym miejscu sie zapytalas, bo czytam wymiane
> zdan z Toba juz 5 raz i nadal nie widze pytan,

No to ja już nic Ci na to nie poradzę.

> poza narzuceniem sie z pomoca
> tam, gdzie jej nie potrzebuje, co tez chyba jasno wyrazilam w pierwszej
> odpowiedzi na Twoje narzucanie sie z pomoca tam, gdzie nikt o pomoc nie
> prosil.

Jeśli to PMS, to jestem pełna współczucia. Narzucam się ze współczuciem.


Pozdrawiam,
Karola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

meridia
[MM, ale nie tylko] Co się "odkłada" przy zbyt wysokim poziomie insuliny?
Przykładowy jadłospis diety Atkinsa?
Diety różne. Dwa pytania.
MM help

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »