Data: 2004-02-19 23:01:34
Temat: Re: Uwaga na oddzial wewnetrzny szpitala miejskiego w Gliwicach!
Od: Klaudia <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Przed chwila podano w TV co sie wydarzylo dzis w Myslowicach. Na poczcie
> zaslabl 70 letni mezczyzna. Ludzie natychmiast wezwali karetke, ktora
> przyjechala po godzinie!
No, a lekarze jezdzacy w karetkach powinni sie teleportowac. Czy Ty myslisz,
ze w tym czasie pili sobie kawe w stacji pogotowia? a moze byli na pizzy i
nie mogli wyjsc, bo juz zaplacili, a jeszcze nie otrzymali swoich porcji?
Jest ograniczona ilosc karetek w kazdym miescie. Maja przydzielone dzielnice
miasta. Oczekujemy od lekarzy (i kierowcow karetek) cudow. A zdarzaja sie
przypadki, kiedy karetka wezwana do pacjenta wiedzie go do jakiegos
szpitala poza miastem? Wezmy sobie Lodz np. Karetka z Balut jest np z
pacjentem w Zgierzu. Karetki z okolicznych dzielnic sa rowniez chwilowo
zajete. Zalozmy, ze zwalnia sie karetka na Widzewie (drugi koniec miasta) i
NATYCHMIAST rusza w droge. Dodajmy do tego jeszcze przejazd przez centrum
miasta w godzinach szczytu...
Zycze powodzenia w dojechaniu w ciagu np 15 minut.
Nie bede komentowac zachowania lekarza po przyjezdzie karetki. Nie widzialam
tego, wiec nie bede oceniac.
Klaudia
|