zdar.brat napisał(a):
> -`@'-
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa�
>
> Doskona�o�� to wiedza o wszystkim....
> ==============================
> To jedna z mo�liwych definicji...
> I to ca�kiem logiczna, ale mnie si�
> doskona�o�� bardziej kojarzy z dobroci�
> niďż˝ z wiedzďż˝...
>
>
> nie ma tak jeszcze, rozwijamy
> siďż˝.
> -
> Czyli jednak p�yniemy... _|) -`@'-
> mimo wszystko...
>
>
> Tak wi�c jak si� rozwijamy nie mo�emy poj�� doskona�o�ci, czyli
> Boga.
> -
> To tylko s�owa...
> Czego wi�c nie mo�emy poj��-obj�� ?
> Wszystkiego ? Zgoda, zw�aszcza je�li wszystko
> jest niesko�czone, wtedy nawet �ycie wieczne nie wystarczy...
> ani �adne sterydy m�zgowe...
> :o/
>
>
> A podmiot i przedmiot, to po��czenie ciebie i ka�dego z
> otaczaj�cym �wiatem...Absolut,Doskona�o��...narazie �yjemy i poznajemy
> �wiat...nie ma po��czenia, nie ma doskona�o�ci i nic o niej nie wiemy,
> =
> A sk�d wiemy, �e istnieje ?
> :o/
>
>
> bo nie jeste�my doskonali. Dlatego B�g to tajemnica, kiedy staniemy
> si� doskonali przez rozw�j stopimy si� w jedno��. Wtenczas pomy�lisz o
> kurde B�g jak ci leci, narazie nie wiadomo, bo zatrzymany by zosta�
> proces poznawania.
> =
> Sk�d to wiemy ?
> :o/
>
> juda

Z wątpienia. Pascal, wątpie więc jestem, wiemy bo niewiemy, tylko
niewiedza otwiera drogę do wiedzy.