Data: 2011-01-23 13:39:40
Temat: Re: Uwaga, wymierający gatunek katolika dobrego.
Od: "zdar.brat" <g...@k...sky>
Pokaż wszystkie nagłówki
-`@'-
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał
Doskonałość to wiedza o wszystkim....
==============================
To jedna z możliwych definicji...
I to całkiem logiczna, ale mnie się
doskonałość bardziej kojarzy z dobrocią
niż z wiedzą...
nie ma tak jeszcze, rozwijamy
się.
-
Czyli jednak płyniemy... _|) -`@'-
mimo wszystko...
Tak więc jak się rozwijamy nie możemy pojąć doskonałości, czyli
Boga.
-
To tylko słowa...
Czego więc nie możemy pojąć-objąć ?
Wszystkiego ? Zgoda, zwłaszcza jeśli wszystko
jest nieskończone, wtedy nawet życie wieczne nie wystarczy...
ani żadne sterydy mózgowe...
:o/
A podmiot i przedmiot, to połączenie ciebie i każdego z
otaczającym światem...Absolut,Doskonałość...narazie żyjemy i poznajemy
świat...nie ma połączenia, nie ma doskonałości i nic o niej nie wiemy,
=
A skąd wiemy, że istnieje ?
:o/
bo nie jesteśmy doskonali. Dlatego Bóg to tajemnica, kiedy staniemy
się doskonali przez rozwój stopimy się w jedność. Wtenczas pomyślisz o
kurde Bóg jak ci leci, narazie nie wiadomo, bo zatrzymany by został
proces poznawania.
=
Skąd to wiemy ?
:o/
juda
|