zdar.brat napisał(a):
> -`@'-
>
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa�
>
> No pomy�l gdyby by�a pewno�� istnienia Boga, to po co �y�, jak ju�
> wszystko wiadomo, bo B�g podobno jest doskona�o�ci�.
> -
> To jest zakl�cie, kt�re w sumie nic konkretnego nie m�wi,
> a pobudza uczucia...
>
> Bo sam powiedz, czym tak naprawdďż˝
> jest "doskona�o��" ?
>
>
> Tak to zosta�o
> u�o�one �e dopuki ludzie nie wiedz�, poszukuj�, rozwijaj� si�. Gdy
> b�dzie wiadome przestanie istnie� czas i przestrze�, bo nie b�d�
> potrzebne,
> -
> Nie s�dz�, by to by�o mo�liwe...
> Ale to w sumie niczego nie zmienia
> w sprawie najwa�niejszej moim zdaniem,
> a konkretnie w sprawie w o l n o ďż˝ c i
> �wiadomo�ci...
>
>
> a podmiot po��czony z przedmiotem stopi si� z Absolutem.
> -
> Czyli czym konkretnie ?
>
>
> Dlatego nie ma dowodu na jego istnienie, ani dowodu
> nieistnienia.Tajemnica.
> -
> Ty byďż˝ swojemu rodzonemu synowi
> zrobiďż˝ takďż˝ tajemnicďż˝ z samego siebie ?
> :o/
>
> juda

Doskonałość to wiedza o wszystkim....nie ma tak jeszcze, rozwijamy
się. Tak więc jak się rozwijamy nie możemy pojąć doskonałości, czyli
Boga. A podmiot i przedmiot, to połączenie ciebie i każdego z
otaczającym światem...Absolut,Doskonałość...narazie żyjemy i poznajemy
świat...nie ma połączenia, nie ma doskonałości i nic o niej nie wiemy,
bo nie jesteśmy doskonali. Dlatego Bóg to tajemnica, kiedy staniemy
się doskonali przez rozwój stopimy się w jedność. Wtenczas pomyślisz o
kurde Bóg jak ci leci, narazie nie wiadomo, bo zatrzymany by został
proces poznawania.