Data: 2000-10-03 08:16:32
Temat: Re: VILCACORA
Od: "Maciek Czekaj" <m...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Z tego co wiem zostały złożone dokumenty w Instytucie Leków o wydanie
decyzji o dopuszczeniu sprzedaży vilcacory w aptekch. Firma, która sprzedaje
ten preparat w Anglii w uwagach przesyłanych do każdego odbiorcy pisze: "
Andean Medicine Centre stoi na stanowisku, iż wdrażając kuracje naszymi
preparatami, nie należy przerywać prowadzonego wcześniej leczenia
konwencjonalnego. W przypadku choroby nowotworowej zaleca poddanie się
zabiegowi operacyjnemu zawsze, gdy mamy do czynienia z nowotworem
operacyjnym lub w razie potrzeby wdrożenie chemio- i raditerapii wraz z
zalecaną przez nas kuracją....."
A poza tym uważam, że udzielanie informacji nie jest przestepstwem i
sumienie mam czyste.
Każdy ma prawo wiedzieć i każdy decyduje o swoim losie.
Maciek
Użytkownik "Piotr Zielinski" <p...@a...gda.pl> napisał w wiadomości
news:000801c02d0f$2ba273c0$3a481399@zielinski.amg.gd
a.pl...
> > Temat: Re: VILCACORA
> > wszelkie info na stronie http://www.vilcacora...
> > Maciek
>
> Nie udzielaj takich informacji. Ty rowniez bierzesz na swoje sumienie
ludzi
> chorych na nowotwory, tak jak Wielaw Tomczak sprzedajacy ja tutaj przez
> Internet. Na codzien sie spotykam z chorymi, ktorzy postanowili na
podstawie
> tej kampanii reklamowej leczyc sie Vilcacora. Opozniaja leczenie
> konwencjonalne i przyplacaja to zyciem. Za propagowanie Vilacory jako leku
> na raka oskarzam sprzedawcow Vilcacory o ich los. I teraz rozumiem, po co
> jest prawo.
> Nie zajmujcie sie tym, to nie sa zarty.
>
> Piotr Zielinski
> p...@a...gda.pl
>
> --
> Archiwum listy dyskusyjnej pl-sci-medycyna
> http://www.newsgate.pl/archiwum/pl-sci-medycyna/
|