> Tu? Na grupie wiarygodne wyniki? ;)
> Przecież tutaj Ty sama jesteś wirtualna, czyli niewiarygodna, czyli nie
> bardzo
> poważnie można traktować to, co piszesz...

aha, czyli rozumiem, ze Twoj post mial byc niepowazny.

> Tego trzeba chcieć, a Ty wyraźnie z jakichś powodów (?) jesteś taką
> rewelacją zaniepokojona. Może pracujesz w poradni p/cukrzycowej, a może w
> aptece?

jestem zaniepokojona, bo nie wiem, jakie dieta ma dzialanie dlugookresowe.
Sorry - ale medycyna jest nauka scisla a nie humanistyczna, opierajaca sie
na "dogmatach wiary".

> Poza tym wiarygodne wyniki same do Ciebie nie przyjdą, musiałabyś sama
> po nie sięgnąć.

i tu sie mylisz. Ty twierdzisz, ze do jest taka wspaniala, wiec poprzyj to
wynikami badan naukowych. Mi do do szczescia nie jest potrzebna, w
zupelnosci wystarczy mi tradycyjne leczenie cukrzycy, jest to dla mnie
wiarygodna metoda i starczy. Natomiast to Ty sie upierasz, ze do jest
wspaniala metoda leczenia (prowadzaca do wyleczenia - sic!), wiec Ty
powinnas przedstawic takie badania, bo chyba Twoja wiedza jest takowymi
poparta, skoro tak zaciekle bronisz diety?
Inaczej po co w ogole zaczynalas ten watek?

> Na początek podaję Ci namiar do matki dziecka wyleczonego z cukrzycy:
> Anna Pietruszewska Iława - tel. (089) 6485644

mozesz cos szerzej napisac na ten temat?

Pozdrawiam
Anka