Data: 2000-04-12 16:14:24
Temat: Re: Vilcacora i dieta optymalna
Od: Małgorzata Majkowska <a...@b...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Tomek Kaminski" <k...@e...ii.uj.edu.pl> napisał w wiadomości
news:38f48c93.569048@news.atm.com.pl...
> OK, bardzo fajna opowiesc :-)
> A ... mozna prosic o wnioski ?
>
> Przeciez to nie lekarze zalecaja vilcacore i diete Kwasniewskiego, lecz
> zdesperowane ludziska ordynuja sobie to sami.
Wnioski.... Przeciez pan doktor z mojej bajeczki to nie lekarz, ale w ciemie
bity konowal... I ciemnote potepiam...
> Czy z glupoty, czy z desperacji,
> czy z bezradnosci medycyny tzw. oficjalnej ? co radzisz tym, ktorym
lekarze
> pomoc nie moga ? Moze juz lepsza vilcacora, co ani nie pomoze ani nie
zaszkodzi
> (w sensie farmakologicznym), lecz podtrzyma nadzieje na wyzdrowienie ?
........i ludzi, ktorzy wierza szarlatanom. Leczenie ze zdjecia, z
telewizora... Ech ale przyzna Pan ze jak sie ostatnio przeglada grupe to nic
tylko vilcacora, dieta Kwasniewskiego i w koło Macieju. Podtrzymanie
nadziei - co zrobic jak taki madrala po przeczytaniu postow sie nazre
vilcacory i przekasi salami zamiast pojsc do lekarza? Kto go bedzie mial na
sumieniu, hę?
Pozdrawiam
Malgorzata Majkowska
Magdalenka / 4,5 m
----------------------------------------------------
----
"Są tylko dwie rzeczy nieskończone -
Wszechświat i ludzka głupota"
a...@b...com.pl
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy/
----------------------------------------------------
--------
|