Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!newsfeed.silweb.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "KaHa" <k...@p...SPAM.onet.HEH.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: Re: Volume Shocking Loreal
Date: Tue, 1 Nov 2005 23:49:15 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 39
Message-ID: <dk8rdh$jkm$1@news.onet.pl>
References: <dk8m5h$g6i$1@walbrzych.wlb.vectranet.pl>
NNTP-Posting-Host: szostka-nat.os.kn.pl
X-Trace: news.onet.pl 1130885361 20118 81.219.225.221 (1 Nov 2005 22:49:21 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 1 Nov 2005 22:49:21 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2527
X-Sender: fLEBrW5XYICoiK0fSPowYUpWOci+ze5uNDwT5OdJ9Xk=
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2527
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:125539
Ukryj nagłówki
> Przeraza mnie jednak ten grzebyk... Czy wprawiona
> szkocztko-malowaczka da sobie z nim rade.. bo slyszalam rozne opinie po
> tym,
> jak podajze Astor wprowadzil tenze wynalezek.. Prosze o jakies sugestie.
> Gdyby jeszcze ktoras z Was mogla porownac go z DiorShow'em i Bourjois
> Coup
> de Theatre byloby cudownie:)
Używałam DiorShow: pierwszy kupiłam w sklepie - jest świetny ale kosmicznie
drogi; drugi kupiłam na Allegro znacznie taniej i to była chyba podróba -
niby niezły ale nie taki jak pierwszy.
Wkońcu skusiłam się na Lorealka V.SHOCKING, bo moje rzęsiątka przypominają
raczej krótkie i rzadkie kłaczki, a pani w sklepie zachwalała go, achała i
ochała :) Rady nie było - wzięłam. No i nie zawiodłam się. Mam go już ponad
miesiąc a oczyska moje robią furorę w pracy, na studiach, na ulicy :) Nawet
mój facet rzekł któregoś wieczoru, że ostatnio podobają mu się moje oczy i
nie wie dlaczego odkrył to tak późno (znamy się ponad 6 lat) - stwierdził,
ze odkrył coś nowego w moim spojrzeniu (hihi). Grzebyczek jest GIT - trzeba
tylko prowadzić go PROŚCIUTKO (!!) zgodnie z kierunkiem wzrostu rzęs - nie
wolno robić zygzaków i malować rzęs tak jak zwykłą szczoteczką. W moim
przypadku oczy pomalowane grzebyczkiem są bardziej wyraziste i mocniej
zaakcentowane niż "wypożyczaną" szczoteczką od innego tuszu :) - choć
dziewczyny sobie chwalą malowanie rzęs szczoteczką...
Porównując: moim zdaniem DIOR SHOW jest fajowy ale baaardzo drogi.
L.V. SHOCKING jest świetny (no i
prawie dwa razy tańszy) - trzeba tylko okiełznać grzebyczek i nauczyć się z
nim współpracować ;)
W obu przypadkach tusz nie osypuje się przez cały dzień, nie rozmazuje się,
nie robi tzw. "ksera" ani "pandzich oczu" i świetnie eksponuje oczy. Jedyną
różnicą jest dla mnie cena. Ja za cenę DS wolę kupić LVS i do tego jakiś
fajny róż, podkładzik albo błyszczyk.
Pozdrawiam :))
KaHa
|