Data: 2005-05-12 16:30:58
Temat: Re: W gimnazjach
Od: " himera" <h...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Flinta <b...@p...fm> napisał(a):
> himera napisal(a):
>
> > kurwa takiego szczyla to bym lala i patrzyla czy jeszcze dycha.
> > bezstresowe wychowanie kurwa.
> > szkoda ze w Polsce nie ma tzw booth camps gdzie sie oddaje krabrne
dzieciaki
> > na wojskowe przeszkolenie.
>
> Poważnie myślisz, że problem wśród polskiej młodzieży stanowi fakt, że nie
> jest ona maltretowana przez swoich rodziców ?!
>
chyba nie rozumiesz roznicy miedzy maltretowaniem a zwyklym skarceniem.
Do czego to doszlo ze dla dzicka klapsa dac nie mozna bo wszyscy sie rzucaja
na rodzica, ze dzieciaka maltretuje. dzieci sa teraz coraz cwansze, wiedza
ze rodzic nie moze podniesc na nich reki, wystarczy ze pojdzie do pani w
przedszkolu lub nauczycielki w szkole i powie ze rodzice go bija i juz
rodzice maja kuratora na glowie.
ja nie jestem za biciem dzieci, sama nigdy nie bylam bita, jednak w kuchni
wisial pasek i jak tylko cos zlego zrobilam mama wskazala tylko reka pasek i
juz byl spokoj. rodzice powinni pokazywac kto jest gora, nie mozna dac
dzieciom wejsc sobie na glowe. przedewszystkim milosc i bezpieczenstwo
powinny byc dane dzieciom. dzieci ktore czuja sie pewnie w swoim domu nie
beda chodzic i bic, wyzywac, ani okradac kolegow.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|